Inżynier wyścigowy Magnussena odchodzi z Haasa tuż przed ostatnim wyścigiem

Współpracujący z Magnussenem Brytyjczyk był obecny jeszcze podczas ostatniego weekendu w Katarze. Nagłe zaprzestanie współpracy Slade'a z zespołem, przed ostatnim weekendem sezonu, w obliczu walki o szóste miejsce w mistrzostwach konstruktorów, zapewne nie było planowane, na co wskazuje fakt, iż Haas wstrzymuje się od komentarzy w tym temacie. Slade zostanie zastąpiony przez Dominica Hainesa, dawnego inżyniera wyścigowego Romaina Grosjeana z czasów startów dla ekipy Haas.

Mark Slade uważany jest za weterana, jako że swoją pracę jako inżynier Formuły 1 zaczął w 1991 roku w McLarenie, gdzie spędził 18 lat współpracując z wielkimi kierowcami tamtych czasów, takimi jak David Coulthard, Mika Hakkinen czy Kimi Raikkonen.

W 2010 roku przeszedł do zespołu Renault, a po sezonie spędzonym w ekipie z Enstone, dołączył do zespołu Mercedesa, gdzie współpracował z Michaelem Schumacherem w asyście Petera Bonningtona, znanego z późniejszej roli inżyniera wyścigowego Lewisa Hamiltona.

Na sezon 2012 Slade wrócił ponownie do ekipy Renault, przemianowanej na zespół Lotus, gdzie po raz kolejny przyszło mu pracować z Raikkonenem. Slade podczas swojego czasu spędzonego w Lotusie/Renault był inżynierem wyścigowym Nico Hulkenberga oraz Estebana Ocona, a po sezonie 2020 odszedł z zespołu, by dołączyć do ekipy Haasa kilka lat później.

Heikki Kovalainen, który współpracował ze Slade'em w czasach jazdy dla McLarena, w jednym z wywiadów wspominał swój krótki powrót do startów w Formule 1 w 2013 roku w barwach Lotusa w zastępstwie za Kimiego Raikkonena. Fin przyznał, że współpraca z Markiem bardzo pomogła mu w tym zadaniu:

"To, że miałem Marka Slade'a jako swojego inżyniera było decydującym czynnikiem."

"Było relatywnie łatwo zacząć z nim pracę [w Lotusie], ponieważ znałem go z czasów McLarena i wiedziałem, jak pracuje."