Williams nieco się pogubił i kwalifikacje zakończył na etapie Q1
Ekipa Williamsa mimo całkiem dobrego tempa zaprezentowanego przez Franco Colapinto w piątek, w sobotę nieco się pogubiła. W wyścigu sprinterskim kierowcy zespołu nie mieli za bardzo okazji do poprawy swoich pozycji. Alex Albon po starcie z pit lane, za naruszenie zasad parku zamkniętego, co prawda finiszował na 17. miejscu, ale nie miało to większego znaczenia. W czasówce przed głównym wyścigiem obaj kierowcy niespodziewanie odpadli już w Q1."Oczywiście staraliśmy się odrobić straty po wczorajszym dniu. Podczas sprintu miałem okazję przetestować różne ustawienia do wyścigu z różnymi poziomami docisku, ale niezbyt mi się to podobało. Przed kwalifikacjami zachowaliśmy niektóre zmiany, ale częściowo wróciliśmy do pierwotnych ustawień. Co do samych kwalifikacji, to szczerze mówiąc, byłem dość zaskoczony. Największym problemem było to, że wyjechałem z boksu może okrążenie wcześniej niż reszta, więc gdy zacząłem swoje szybkie okrążenie, dziewięć innych samochodów dopiero co wyjechało na tor. Wyprzedzałem praktycznie co zakręt i było dużo brudnego powietrza, co tutaj robi ogromną różnicę. Mam trudności z bolidem i nie czuję, że mam rytm, a rozwiązania, które próbowaliśmy, nie pomogły, więc musimy głębiej poszukać przyczyn. Jutro zobaczymy, co da się zrobić z naszą strategią i będziemy liczyć na jak najlepszy wynik."
Franco Colapinto, P12, P17
"Trudna sesja kwalifikacyjna dla zespołu. Może poszliśmy w złą stronę z ustawieniami, które wprowadziliśmy na kwalifikacje. Myślałem, że będzie lepiej, ale miałem dużo podskakiwania przy dużych prędkościach i bardzo agresywnie straciłem tył podczas drugiego szybkiego okrążenia. Postaramy się zrozumieć, co się stało dzisiaj i spróbować odzyskać straty w jutrzejszym wyścigu."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz