Startuje weekend wyścigowy w USA
Po nietypowej, jesiennej przerwie mistrzowska seria powraca do rywalizacji i wchodzi w finałową fazę sezonu 2024. Jej pierwszym przystankiem okazał się Teksas, gdzie na kierowców będą czekać również sprinterskie rywalizacje. Z tego powodu postanowiliśmy przypomnieć najważniejsze informacje związane z amerykańskimi zawodami.O torze i wyścigu
Powstały w 2012 roku Circuit of the Americas zakończył ostatni rozbrat USA z F1 i od tamtej pory cieszy się sporą popularnością wśród jej kibiców. Wszystko za sprawą wyjątkowego układu toru, który czerpie inspiracje z innych obiektów. Był to autorski pomysł głównego orędownika tego projektu, Tavo Hellmunda. Sfinalizowała go dobrze znana firma Hermana Tilke.
Dzięki temu amerykański owal posiada m.in. prostą startową przypominającą tę z Red Bull Ringu, szybkie łuki podobne do sekcji Maggots-Becketts na Silverstone, obszar stadionowy zaczerpnięty z Hockenheimringu czy pokonywane pełnym gazem zakręty 16-18 wzorowane na słynnej "ósemce" z Istanbul Park.
Ponadto tor ma wiele dogodnych miejsc do wyprzedzenia, dzięki czemu nie można narzekać na nim na brak akcji. Największym jego problemem jest jednak wyboista nawierzchnia, na którą kierowcy narzekają przy każdej wizycie. W zeszłym roku krytycznych słów w jej stronę nie szczędził zwłaszcza Max Verstappen.
W związku z tym organizatorzy postanowili wymieć asfalt na niemal całej długości nitki. Zrobili to nawet w dwóch turach. Oprócz tego wprowadzili odpowiednie zmiany pod kątem zminimalizowania problemów z limitami toru. 12 miesięcy temu dostarczyły one sporo kontrowersji, których ma być już zdecydowanie mniej w najbliższych dniach.
Strefy DRS
Amerykański tor posiada dwie strefy, w których kierowcy mogą korzystać z otwartego tylnego skrzydła i przy okazji po ich zakończeniu znajdują się najlepsze miejsca do wyprzedzania. Mowa o prostej między zakrętem nr 11 a 12 oraz start/meta. Przed rozpoczęciem zmagań na torze COTA, FIA poinformowała o skróceniu głównej strefy DRS o 95 metrów. W tym roku tylne skrzydło będzie można otworzyć dokładnie 345 metrów za zakrętem numer 11.
Pogoda
Od kilku lat deszcz omija teksańskie zawody i podobnie ma być również w ten weekend. Wszakże prognozy sugerują około 30-stopniowe upały przez trzy dni rywalizacji.
Opony
Mimo bardzo szybkiej pierwszej sekcji COTA nie należy do grona obiektów, które w szczególny sposób obciążają ogumienie. W związku z tym Pirelli zdecydowało się dostarczyć środkową gamę mieszanek (C2, C3, C4). W wyścigu zespoły powinny celować w strategię jednego lub dwóch pit-stopów, aczkolwiek sporo na tym froncie może namieszać nowa nawierzchnia.
Układ w stawce
Ostatnie trzy rundy rozgrywane pod znakiem GP USA kończyły się bezpośrednią rywalizacją między Maxem Verstappenem a Lewisem Hamiltonem, przy czym Brytyjczyk w zeszłym roku został zdyskwalifikowany. W tym sezonie nie zanosi się natomiast na powtórkę, a wszystko przez kapitalną dyspozycję McLarena. Lando Norris na pewno będzie chciał nadrobić kolejne punkty do Verstappena.
Sytuacja za plecami Pomarańczowych może być bardzo ciekawa. Trudno bowiem wskazać wyraźnego faworyta z trójcy Red Bull, Ferrari i Mercedes. Dalsze lokaty powinny być już bardziej przewidywalne. Astona Martina będą próbować podgryzać Haas i Williams, a także borykające się ostatnio z różnymi trudnościami Visa RB oraz Alpine. Stawkę powinien znów zamykać Stake Sauber.
Poprawki
Sporo będzie działo się w ten weekend na polu poprawek i to pomimo weekendu sprinterskiego. Większość zespołów zapowiedziało swoje duże aktualizacje, podkreślając, że będą one już ostatnimi w 2024 roku. To potencjalnie może w znaczący sposób wpłynąć na przebieg zmagań.
Inne serie
Jak zawsze kibice przebywający na Circuit of The Americas nie będą narzekać na nudy, chociaż żadna z klasycznych serii towarzyszących F1 nie pojawi się na torze. Zamiast nich zaprezentują się zawodnicy Masters Historic, Masters Endurance Legends oraz Porsche Carrera Cup North America.
Transmisje
Wydarzenia z tego wyjątkowego weekendu udostępni Viaplay. Inną opcją jest naturalnie F1TV. Należy jednak pamiętać o sprinterskim harmonogramie zajęć oraz późnych porach rozgrywania kluczowych sesji.
Rozkład jazdy GP USA:
Trening: 19:30 - 20:30 (piątek, 18 października)
Sprint Kwalifikacyjny: 23:30 (piątek, 18 października)
Sprint: 19:30 (sobota, 19 października)
Kwalifikacje: 00:00 (niedziela, 20 października)
Wyścig: 21:00 (niedziela, 20 października)
komentarze
1. toddlockwood
JEEEEE RAWE CEEK!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz