Ricciardo w Chinach otrzyma nowe podwozie
Zespół Visa RB na GP Chin przygotuje dla Daniela Ricciardo nowe podwozie, aby zapewnić zawodnika, że z jego dotychczasową konstrukcją nie dzieje się nic złego.Daniel Ricciardo od początku sezonu ma problemy z dorównaniem do Yukiego Tsunody i zasugerował, że tak duża różnica może wynikać z faktu iż z jego maszyną jest coś nie tak.
Dyrektor wyścigowy zespołu, Alan Permane, podkreślił, że nowe podwozie nie jest specjalnie szykowane na życzenie kierowcy, ale i tak było już przygotowywane w fabryce.
"Dla mnie podwozie to duży kawałek karbonu, do którego mocujemy zawieszenie, silnik i skrzynię biegów" mówił inżynier. "Rzadko zdarza się, że problemy z podwoziem mają wpływ na osiągi."
"Niemniej czekamy na nowe, gdyż na każdym poziomie jest sens dać je Danielowi. Nie to, że Yuki jest super zadowolony i super pewnie czuje się w swoim aucie. Nie mamy żadnych preferencji co do kierowców."
"Jeżeli chodzi o Daniela powinno być to dla niego dobre, aby zapomnieć już o kwestii jakiś problemów w jego aucie."
W przeszłości zdarzało się już, że zespoły po uwagach kierowców odkrywały niewidoczne gołym okiem usterki w podwoziach swoich bolidów, ale Permane jest przekonany, że tym razem tak nie będzie.
"Czasami pewne rzeczy można zmierzyć. Można postawić podwozie na stanowisku serwisowym sprawdzić jego sztywność i tego typu rzeczy" mówił. "Powodem dla którego twierdzę, że jest to mało prawdopodobne jest to, że takie usterki nie stanowią o dużej różnicy osiągów."
"Klatka bezpieczeństwa jest tym co znamy z regulaminu. Mocujemy do niej przednie zawieszenie, silnik i ma być bezpieczna dla kierowcy."
"Nie postrzegam tego jako element wpływający na osiągi i na pewno nie chcemy narzucać takiej retoryki kierowcom. To szczęśliwy przypadek, że właśnie mamy jedno podwozie szykowane i nie ma sensu przekazywać go Yukiemu."
"Jest sens dać je Danielowi, ale nie szykujemy nowego podwozia, żeby rozwiązać jego problemy. Musimy to jasno powiedzieć. Po prostu wszystko dobrze się tutaj składa."
Pozostając w temacie podwozi, które od czasu przygody Williamsa w Australii stało się modnym tematem na padoku, wiemy już, że nie tylko Brytyjczycy mają problem z przygotowaniem zapasowych części dla swoich bolidów.
Oprócz Williamsa, jeszcze dwa zespoły borykają się z problemem braku trzeciego podwozia na początku sezonu i sporo ryzykują. Jednym z nich jest Alpine, której szef, Bruno Famin, podczas konferencji prasowej na Suzuce przyznał, że takowe Pierre Gasly i Esteban Ocon otrzymają dopiero w Chinach.
Obecni podczas tej samej konferencji prasowej szefowie Haasa i Mercedesa zapewnili, że posiadają awaryjne podwozia.
komentarze
1. Shovers
[...] "podwozie to duży kawałek karbonu, do którego mocujemy podwozie"
Alles klar. Szyny były złe i podwozie też było złe.
"Niemniej czekamy na nowe, gdyż na każdym poziomie jest sens dać je Danielowi. Nie to, że Yuki jest super zadowolony i super pewnie czuje się w swoim aucie. Nie mamy żadnych preferencji co do kierowców."
Przepraszam bardzo, w jakim to jest języku?
Skala bełkotu w tym "artykule" przerosła moje i tak bardzo niskie oczekiwania.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz