Wywiad z Kacprem Sztuką na gorąco po zdobyciu mistrzostwa włoskiej F4!
Świeżo upieczony mistrz włoskiej F4 udzielił krótkiego wywiadu naszemu współpartnerowi działającym na torze w Vallelundze. Kacper z oczywistych powodów był bardzo chętny do rozmowy.Cieszynianin dokonał dzisiaj wyjątkowej Sztuki, wygrywając najmocniejszą F4 na świecie jedną rundę przed końcem sezonu. I chociaż po proteście Premy, końcowy triumf stanął pod znakiem zapytania, ostatecznie 5-sekundowa kara nie zmieniła wyników zawodów, dzięki czemu można już oficjalnie głosić, że kierowca US Racing został czempionem tej serii.
Z racji nawiązania współpracy z Janem Kaweckim ze strony F1blast.com tuż po zakończeniu zmagań na gorąco utrzymaliśmy kilka ciekawych słów od naszego rodaka. Teraz należy trzymać kciuki za to, aby otrzymał szansę w F3 i powiązanej z tym drogi do królowej motorsportu.
JK: Czy po pierwszym wyścigu czułeś obawę, że rywalom uda się powtórzyć rezultat i wydrzeć Tobie tytuł?
KS: Wiedziałem, że mam dobre tempo, także nie stresowałem się zbytnio. Wiadomo, chciałem wygrać, ale Ugo (Ugochukwu przyp. red.) bardzo dobrze wystartował. Taki start zdarza się raz na dziesięć, raz na dwadzieścia wyścigów. Mimo to wiedziałem, że tempo jest dobre i uda się dojechać.
JK: Jakie nastawienie przed jutrem? W ostatnim wyścigu już nie musisz o nic walczyć, ale startujesz do niego z pole position.
KS: Na pewno będę się starał zamienić pole position na wygraną, wiadomo, jako kierowca wyścigowy zawsze chcę wygrać. Będę chciał pojechać czysty wyścig, ale w miarę możliwości go wygrać. Jesteśmy już mistrzami, ale mamy jeszcze jeden wyścig do wygrania, zróbmy tak żeby końcówka była dobra.
JK: Na pewno wpadłeś w oko niejednemu zespołowi z Formuły 3. Jak oceniasz swoje szanse na to, żeby startować w przyszłym roku w F3?
KS: Na awans do Formuły 3 jest teraz dobra podstawa, wygranie mistrzostw w Formule 4 jest czymś co tak naprawdę w innych sportach daje gwarancję przejścia do następnej kategorii. Tutaj niestety tak nie jest, oprócz umiejętności trzeba mieć budżet, o który walczymy, Na pewno będziemy się starać, żeby to wywalczyć nie tylko na torze, ale też poza nim i będziemy się starać spiąć budżet na F3 w przyszłym roku.
JK: Do jakiego zespołu ze stawki Formuły 3 chciałbyś najbardziej dołączyć?
KS: Myślę, że jest parę typów. W Formule 3 nie ma jednego dominatora od 2019 roku. Od kiedy są te mistrzostwa co roku w ostatnich trzech latach wygrywał inny zespół. Na razie nie będę zdradzać, z kim rozmawiamy, ale na pewno nie jest to słaby zespół.
JK: Często nad kierowcami w F3 mentoring obejmują doświadczeni lub emerytowani kierowcy F1, chociażby Mark Webber i Oscar Piastri. Gdybyś mógł trafić pod czyjeś skrzydła w F1, to kto to by był?
KS: Myślę, że taka osoba, która nie tylko wygrała w Formule 1 czy innej serii wyścigowej, tylko ktoś, kto mógłby tę wiedzę przekazać i faktycznie pomóc w dobrych wynikach. Jest paru kierowców, którzy mogliby to zrobić. Jakbym miał wybrać jednego, to wybrałbym mojego idola, Kimiego Raikkonena, ale mogę być prawie pewien, że to się nie stanie, także no trudno.
JK: 23 i 24 października na Imoli odbywać się będą posezonowe testy kierowców F3. Czy jest szansa żebyśmy Cię tam zobaczyli?
KS: Jeszcze nie jest to potwierdzone, musimy poczekać na nowe wieści, ale jeszcze nic nie jest definitywnie powiedziane, także też nie chcę nic deklarować.
komentarze
1. Gumek73
Nie znam chłopaka, ale z jego wypowiedzi można wywnioskować, że to bardzo rozsądny mlody człowiek.
2. Hooman
Ciekawe dlaczego Robert Kubica nie mógłby być dla niego takim idolem i mentorem, doświadczenia i fachowej wiedzy mu nie brak.
3. Raptor Traktor
@2 "Ciekawe dlaczego Robert Kubica nie mógłby być dla niego takim idolem i mentorem, doświadczenia i fachowej wiedzy mu nie brak." - co to w ogóle za zdanie? Dlatego, że tobie tak się podoba, to on od razu musi uwielbiać Kubicę? Bo co, dlatego że jest Polakiem? Niech sobie wybiera idola takiego, jakiego chce.
4. Raptor Traktor
Mam nadzieję, że uda się znaleźć zespół. Z tego co patrzyłem na testach, to pewnie MP nie ma jeszcze kompletnego składu, skoro jeździł tam młody Fittipaldi, który nawet w FRECA nie daje rady. Fajnie by było, gdyby udało mu się trafić na przykład właśnie do nich.
5. Manik999
Wielkie brawa dla Kacpra. Teraz spokojna decyzja i pełne wsparcie. Oby znaleźli się sponsorzy i Orlen nie oszczędzał. Może zainteresuje się nim jakąś akademia? Zobaczymy. :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz