Obrony Alonso pozwoliły Tsunodzie poprawić defensywną jazdę

Chociaż tabela punktowa tego nie pokazuje, Yuki Tsunoda zanotował jeden z największych postępów w całej stawce. Japończyk nie tylko zaczął unikać różnych wpadek, ale też znacznie pokonywać swojego partnera - Nycka de Vriesa. Holender miał mu pokazać miejsce w szeregu, a tymczasem jest zupełnie na odwrót.

O progresie 22-latka najlepiej świadczy fakt, iż mimo nie najlepszej konstrukcji AT04 w każdej z trzech rund plasował się w okolicach pierwszej dziesiątki. Głównie wywalczył to sobie dzięki wielu manewrom obronnym, czego realizatorzy nie omieszkiwali pokazywać zarówno w Dżuddzie, jak i Melbourne.

Szczególnie w Arabii Saudyjskiej kibicom zapadł w pamięć pojedynek Tsunody z Kevinem Magnussenem, przed którym umiejętnie bronił się przez kilka okrążeń. Po wyścigu docenił to znany z twardych batalii na torze Duńczyk, a w najnowszym podcaście F1 Nation Tom Clarkson zdradził, co stoi za postępem Japończyka w tej materii.

Kierowcy miały bardzo pomóc nagrania z obron wykonywanych przez innych kierowców, a szczególnie Fernando Alonso z GP Węgier 2021. Wówczas Hiszpan przez wiele kółek nie dawał się wyprzedzić Lewisowi Hamiltonowi pomimo oczywistej przewagi tempa po stronie samochodu rywala. Dzięki temu na koniec sezonu otrzymał nagrodę "Akcja Roku FIA":

"[Po zakończeniu wyścigu w Arabii] Kevin Magnussen po naprawdę zaciętym boju z Yukim Tsunodą - wyprzedził go dopiero dwa okrążenia przez metą - powiedział, że Yuki naprawdę zaimponował mu ustawianiem swojego samochodu. Dla mnie było to na tyle interesujące, że postanowiłem zapytać o to Yukiego", mówił brytyjski żurnalista.

"Zapytałem go, czy udało mu się poprawić swój racecraft, odkąd pojawił się w F1. On odpowiedział, że tak i dopytałem, jak udało mu się to zrobić. On powiedział tylko: "cóż, oglądam filmiki". I chodziło szczególnie o GP Węgier 2021, gdy Fernando Alonso utrzymywał za sobą Lewisa Hamiltona przez 10 okrążeń, a on miał przecież znacznie szybszego Mercedesa."

"Yuki powiedział, że obserwował to, w jaki sposób robił to Alonso i wiele się z tego nauczył. I był w stanie zastosować to w praktyce zarówno w Arabii Saudyjskiej, jak i tutaj [w Melbourne]. AlphaTauri to obecnie najwolniejszy bolid na prostych, a mimo to utrzymywał za sobą Oscara Piastriego okrążenie po okrążeniu. Byłem naprawdę pod wrażeniem tego, bo za wszystko odpowiadało ustawienie auta."