2023-04-02
Przykry koniec wyścigu dla Alpine
Kierowcy francuskiego zespołu zderzyli się po ostatnim restarcie na 57. okrążeniu. Co wydawało się być bardzo dobrym wynikiem przez większość niedzielnej sesji, okazało się mieć dramatyczny koniec. Wspólna kolizja Francuzów oznaczała konieczność przedwczesnego zakończenia rywalizacji.R E K L A M A
Esteban Ocon, DNF:
"To wielka szkoda, że obaj nie ukończyliśmy dzisiejszego wyścigu, zwłaszcza po tym, jak przez cały weekend prezentowaliśmy świetne tempo. Mieliśmy odpowiednie osiągi, by walczyć z Ferrari i Aston Martinem, więc odejście z niczym jest trudne dla nas wszystkich. Ostatni restart był bardzo chaotyczny i wszystko działo się bardzo szybko. Starcie z Pierre'em było niefortunne i cieszę się, że nic nam się nie stało. Rozmawialiśmy o tym, nie chowamy do siebie urazy. Ja i Pierre już nie możemy się doczekać następnego wyścigu, a cały zespół chce zostawić ten weekend za sobą."
Pierre Gasly, DNF:
"Jestem bardzo rozczarowany wynikiem dzisiejszego wyścigu. Przez większość czasu byliśmy na piątym miejscu, ścigając Carlosa Sainza o czwarte miejsce i pokazaliśmy naprawdę dobre tempo wyścigowe. Bycie tak blisko zdobycia dziesięciu punktów i odejście bez żadnego jest dla nas gorzkim przeżyciem. W tej chwili musimy skupić się na pozytywach i na tym, jak zarządzaliśmy naszym wyścigiem i jak byliśmy w stanie podjąć walkę z naszymi rywalami przed nami. Cieszę się, że Esteban i mi nic nie dolega po incydencie. Pójdziemy razem dalej jako zespół i skupimy się na następnym wyścigu."
"To wielka szkoda, że obaj nie ukończyliśmy dzisiejszego wyścigu, zwłaszcza po tym, jak przez cały weekend prezentowaliśmy świetne tempo. Mieliśmy odpowiednie osiągi, by walczyć z Ferrari i Aston Martinem, więc odejście z niczym jest trudne dla nas wszystkich. Ostatni restart był bardzo chaotyczny i wszystko działo się bardzo szybko. Starcie z Pierre'em było niefortunne i cieszę się, że nic nam się nie stało. Rozmawialiśmy o tym, nie chowamy do siebie urazy. Ja i Pierre już nie możemy się doczekać następnego wyścigu, a cały zespół chce zostawić ten weekend za sobą."
Pierre Gasly, DNF:
"Jestem bardzo rozczarowany wynikiem dzisiejszego wyścigu. Przez większość czasu byliśmy na piątym miejscu, ścigając Carlosa Sainza o czwarte miejsce i pokazaliśmy naprawdę dobre tempo wyścigowe. Bycie tak blisko zdobycia dziesięciu punktów i odejście bez żadnego jest dla nas gorzkim przeżyciem. W tej chwili musimy skupić się na pozytywach i na tym, jak zarządzaliśmy naszym wyścigiem i jak byliśmy w stanie podjąć walkę z naszymi rywalami przed nami. Cieszę się, że Esteban i mi nic nie dolega po incydencie. Pójdziemy razem dalej jako zespół i skupimy się na następnym wyścigu."
komentarze
1. Supersonic
Nie trzeba było długo czekać na zwarcie między nimi. Ciekawe jak podejdą do tego w Alpine i przede wszystkim sędziowie. Wina Gasly'ego jest ewidentna, a brakuje mu niewiele do bana. Czy będą mieli do tego cojones? Czy wymiękną jak wtedy, kiedy walczący o tytuł Hamilton robił dziwne numery na treningach a był jedną reprymendę od cofnięcia na starcie, po czym zwiększyli liczbę reprymend kwalifikującą do takiego cofnięcia.
2. Fan Russell
Trochę jak Baku 2017
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz