Ocon wystartuje z alei serwisowej, Tsunoda przesunięty na koniec stawki
Esteban Ocon przystąpi do GP USA z alei serwisowej po tym jak jego zespół złamał reguły parku zamkniętego, podczas gdy Yuki Tsunoda przed niedzielnym wyścigiem otrzymał karę przesunięcia o pięć pól za wymianę skrzyni biegów.Ocon nie zaliczył udanej czasówki, uzyskując wczoraj tylko 18. czas, wyprzedzając jedynie Micka Schumachera z Haasa i Nicholasa Latifiego z Williamsa.
Przed niedzielnym wyścigiem Alpine podjęło decyzję o wymianie jednostki napędowej w jego aucie, ale zrobiło to bez autoryzacji ze strony FIA co automatycznie skutkuje komicznością startu z alei serwisowej.
Ocon w teorii powinien więc móc dokończyć już sezon bez dodatkowych kar za wyminę podzespołów silnikowych.
Yuki Tsunoda z kolei dołączył do Charlesa Leclerca, Sergio Pereza, Fernando Alonso i Zhou Gunyu, którzy już wcześniej otrzymali kary przesunięcia na polach startowych. Tsunoda przystąpi do wyścigu z 19. pola, po tym jak pierwotnie zakwalifikował się do niego na 15. miejscu.
Po nałożeniu kar Sergio Perez ruszy z 9. pola, Leclerc i Alonso ustawią się odpowiednio na 12. i 14. miejscu. Kara Tsunody sprawi, że Zhou awansuje na 18. pozycję startową.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz