2008-04-05
Force India rozczarowane po kwalifikacjach
Dzisiejsza sesja kwalifikacyjna nie była udana dla Force India. Obaj kierowcy byli bardzo blisko dostania się do drugiej części kwalifikacji, niestety po raz kolejny zabrakło ułamków sekund. Adrian Sutil znalazł się na dwudziestej pozycji, natomiast jego kolega z zespołu – Giancarlo Fisichella o dwa oczka wyżej.R E K L A M A
Adrian Sutil:
„Warunki były dzisiaj trudne. Mieliśmy tylko cztery minuty po tym, jak sesja została wznowiona po ogłoszeniu czerwonej flagi, więc wszyscy wyjechali zrobić ostatnie okrążenie. Bardzo ciężko było przebić się w tłoku na okrążeniu wyjazdowym i znaleźć sobie miejsce. Ogólnie jednak sesja była dobra. Czuję się w bolidzie lepiej, niż w poprzednich wyścigach, ponieważ wprowadziliśmy kilka zmian. Na torze jest jednak bardzo ciasno i trudno jest przebić się do pierwszej szesnastki. Jesteśmy blisko, jednak jeszcze nie tam. Na pewno będziemy lepsi w następnych wyścigach.
Giancarlo Fisichella:
„W Malezji zabrakło nam setnych części sekundy. Tutaj także było blisko, więc to bardzo rozczarowujące, że prawie tam jesteśmy. Mieliśmy problem z przednimi hamulcami szczególnie z ich blokowaniem na obu okrążeniach, zatem to duże rozczarowanie. To ważne być blisko i będziemy próbować osiągnąć lepszy wynik w wyścigu.
Mike Gascoyne (dyrektor techniczny):
„Znowu rozczarowanie, że nie dostaliśmy się do Q2, brakowało nam dziesiątych części sekundy. Obaj kierowcy na swoich ostatnich okrążaniach mieli problem z blokowaniem się hamulców, jednak jesteśmy pewni że mamy bolid, którym można walczyć w wyścigu i będziemy próbowali polepszyć nasze pozycje oraz doprowadzić do końca wyścigu obydwu kierowców.”
„Warunki były dzisiaj trudne. Mieliśmy tylko cztery minuty po tym, jak sesja została wznowiona po ogłoszeniu czerwonej flagi, więc wszyscy wyjechali zrobić ostatnie okrążenie. Bardzo ciężko było przebić się w tłoku na okrążeniu wyjazdowym i znaleźć sobie miejsce. Ogólnie jednak sesja była dobra. Czuję się w bolidzie lepiej, niż w poprzednich wyścigach, ponieważ wprowadziliśmy kilka zmian. Na torze jest jednak bardzo ciasno i trudno jest przebić się do pierwszej szesnastki. Jesteśmy blisko, jednak jeszcze nie tam. Na pewno będziemy lepsi w następnych wyścigach.
Giancarlo Fisichella:
„W Malezji zabrakło nam setnych części sekundy. Tutaj także było blisko, więc to bardzo rozczarowujące, że prawie tam jesteśmy. Mieliśmy problem z przednimi hamulcami szczególnie z ich blokowaniem na obu okrążeniach, zatem to duże rozczarowanie. To ważne być blisko i będziemy próbować osiągnąć lepszy wynik w wyścigu.
Mike Gascoyne (dyrektor techniczny):
„Znowu rozczarowanie, że nie dostaliśmy się do Q2, brakowało nam dziesiątych części sekundy. Obaj kierowcy na swoich ostatnich okrążaniach mieli problem z blokowaniem się hamulców, jednak jesteśmy pewni że mamy bolid, którym można walczyć w wyścigu i będziemy próbowali polepszyć nasze pozycje oraz doprowadzić do końca wyścigu obydwu kierowców.”
komentarze
1. duszek480
Wierzę,że Force India pojedzie lepiej w wyścigu!Zabrakło naprawdę bardzo niewiele i myślę,że wraz z następnymi wyścigami będzie coraz to lepiej!Naprzód FORCE INDIA!
2. Dagmara_W
życze im powodzenia i udnaego wyścigu. Oni jeszcze będa dobrzy bo maja bardzo dobrych kierowców
3. muminek94
ambitne plany...oby im sie udalo...
4. daniel316
To jest jeden z moich ulubionych zespołów! Trzymam za nich kciuki! Niech im się uda!
5. Tomex610
www.mgf1.fora.pl internetowy manager f1 bardzo ciekawy
6. obi216
Fisico - jutyro tez jest dzień - Liczę na twoją znajomość tematu :-)
7. obi216
> jutro <
8. walerus
ich plan to 2010 - GP India....
9. obi216
A niech im tam...... Tylko do 2010 Fisico zabraknie - niestety :/ Lubię go - podobnie jak Coultharda i Barichello :-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz