Verstappen: Ferrari będzie szybkie, ale ja mam obok Checo
Obaj kierowcy Red Bulla musieli dziś uznać wyższość Charles Leclerca, ale naturalnie żaden z nich nie składa jeszcze broni - wręcz przeciwnie. Max Verstappen dostrzega szansę na pokonanie swojego rywala z Ferrari, ponieważ ów będzie osamotniony w jutrzejszym wyścigu z racji kary nałożonej na Carlosa Sainza. Sergio Perez zdaje się przystawać na współpracę zespołową, mówiąc o walce o najlepszy możliwy wynik dla Red Bulla."Ogólnie rzecz ujmując, w kwalifikacjach brakowało nam przyczepności i przez to generalnie nie mieliśmy samego tempa. Mocno naciskałem, ale w kilku miejscach na torze po prostu nie mogłem się poprawić, zwłaszcza na mojej finałowej próbie. Co do wyścigu, możemy mieć w nim dobre tempo, ale trzeba będzie właściwie zarządzać oponami – to będzie kluczowe, ponieważ jutro ma być o wiele goręcej; strategia musi być więc dobrze przemyślana. Kolejne pole position Ferrari pokazuje, że mają oni do dyspozycji świetne auto, jutro znów pewnie będą szybcy. Natomiast ja będę miał jeszcze obok Checo, a ponadto na prostych też nie brakuje nam prędkości, więc zobaczymy, co uda się zdziałać."
Sergio Perez, P3
"Słabo zacząłem ten weekend, więc poskładanie solidnego okrążenia w Q3 bardzo mnie cieszy - jutro znów będę się liczył. Po drodze musieliśmy dokonać kilku zmian w ustawieniach, wejść na nowo w rytm, zrozumieć opony, ale wszystko odpowiednio zagrało, przez co mam nadzieję, że w wyścigu także uda się ostro powalczyć. Myślę, że poza dobrym startem, kluczowa będzie cierpliwość i dobranie odpowiedniej strategii na ten upał. Oprócz tego, ważna może się okazać współpraca zespołowa, żeby wywieść stąd najlepszy możliwy wynik dla Red Bulla."
komentarze
1. xandi_F1
niech zastosują taktykę ala Ferrari 2017. Zostawiamy Kimiego aby 1 okr przetrzymał rywala XD
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz