2022-07-10
Udany weekend dla Alpine
Team z Enstone jest coraz bliżej upragnionego celu w postaci przeskoczenia McLarena w klasyfikacji konstruktorów. Dzięki austriackim zdobyczom ma już tyle samo punktów, co jego rywal z Woking. Spory wkład w to miał Esteban Ocon, który w znakomity sposób zakończył swój 100. start w Grand Prix. Francuz pojechał bezbłędny wyścig, wywalczył 5. miejsce i ponownie pokonał Fernando Alonso. Hiszpan tym razem musiał skupić się na ograniczeniu strat spowodowanych startem z 19. pola. Ostatecznie zdobył symboliczny punkcik.R E K L A M A
Esteban Ocon, P5
"Co za dzień, co za weekend! Dziś naprawdę zmaksymalizowaliśmy tempo naszego bolidu w kluczowych momentach. To świetny sposób na zakończenie mojego 100. występu w Grand Prix F1. Na torze stoczyliśmy kilka znakomitych pojedynków, ale ostatecznie George [Russell] był za szybki i 5. pozycja to wszystko, co mogliśmy osiągnąć. Wracamy do domu z ważnymi punktami, awansując na 8. miejsce w klasyfikacji kierowców i zrównując się z McLarenem w konstruktorów. Jako team idziemy we właściwym kierunku, a teraz przenosimy się na Paul Ricard, czyli jeden z domowych wyścigów naszego zespołu i oczywiście też mój. To będzie niesamowity weekend i nie mogę się już go doczekać."
Fernando Alonso, P10 "Jedno "oczko" jest lepsze niż nic, pamiętając, że startowaliśmy z ostatniego rzędu. Osobiście uważam, że był to jeden z moich najlepszych wyścigów w tym sezonie. Walczyliśmy o 6./7. pozycję, ale potem pojawiły się jakieś dziwne wibracje na oponach, które założyliśmy podczas postoju w trakcie wirtualnej neutralizacji. A ponieważ ciągle ona jeszcze trwała, zjechaliśmy po kolejny komplet opon. Niestety, wówczas straciliśmy parę pozycji i musieliśmy walczyć na ostatnich okrążeniach. Ostatecznie udało nam się zająć 10. lokatę. Dla mnie ten jeden punkt jest trochę rozczarowaniem, natomiast możemy być bardzo zadowoleni z naszego ogólnego tempa i wydajności w ten weekend."
Fernando Alonso, P10 "Jedno "oczko" jest lepsze niż nic, pamiętając, że startowaliśmy z ostatniego rzędu. Osobiście uważam, że był to jeden z moich najlepszych wyścigów w tym sezonie. Walczyliśmy o 6./7. pozycję, ale potem pojawiły się jakieś dziwne wibracje na oponach, które założyliśmy podczas postoju w trakcie wirtualnej neutralizacji. A ponieważ ciągle ona jeszcze trwała, zjechaliśmy po kolejny komplet opon. Niestety, wówczas straciliśmy parę pozycji i musieliśmy walczyć na ostatnich okrążeniach. Ostatecznie udało nam się zająć 10. lokatę. Dla mnie ten jeden punkt jest trochę rozczarowaniem, natomiast możemy być bardzo zadowoleni z naszego ogólnego tempa i wydajności w ten weekend."
komentarze
1. Aeromis
Żeby ten Alonso wreszcie skończył z pechem. Ciężko uwierzyć że będąc szybszym w niemal każdym wyścigu od Ocona przegrywa 29 do 52.
2. kiwiknick
Żeby ten Ocon wteszcie slończył z pechem. Ciężko uwierzyć, je będą dużo szybszym od Alonso ma tylko taką małą przewagę.
3. tysu
Niestety, ale Alonso dalej prześladuje pech.
Przy VSC wyjechał na świeżych medach na P9, finalnie mógłby skończyć na P6, albo nawet P5, ale oczywiście mechanicy się popisali i nie dokręcili lewego przodu i musiał ponownie zjechać co zepchnęło go na P14. Mógł być super wynik biorąc pod uwagę start z P19, ale w sumie P10 to i tak sukces. Forma jest nadal mocarna.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz