Stroll zdobył punkt po starcie z alei serwisowej
Wielki pech nawiedził zespół Astona Martina przed startem GP Miami. Przez problem z utrzymaniem temperatury paliwa, obaj wysoko zakwalifikowani kierowcy musieli zaczynać zawody z alei serwisowej. Koniec końców jednak zarówno Sebastian Vettel, jak i Lance Stroll, aktywnie walczyli o finisz wewnątrz pierwszej dziesiątki. Kanadyjczykowi się udało dzięki karom czasowym nałożonym na Fernanda Alonso, natomiast niemiecki mistrz świata przez kontakt z Mickiem Schumacher nie dotarł do mety."Szkoda, że ten weekend zakończył się w taki sposób - powinniśmy się spisać lepiej. Przed wyścigiem mieliśmy problem z temperaturą paliwa, przez co startowaliśmy z pit lane. Przez większość wyścigu jechałem w pociągu bolidów z otwartym DRS, więc wyprzedzanie było trudne. Kiedy na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, przesunęliśmy się do pierwszej dziesiątki, ale chwilę później zderzyłem się z Mickiem i straciłem punkty."
Lance Stroll, P10
"Ogólnie rzecz biorąc, było to frustrujące popołudnie. Zaczęło się od startu z alei serwisowej, jednak w późniejszych fazach wyścigu prezentowaliśmy naprawdę niezłe tempo. Wyprzedzanie poza jedną, utartą linią przejazdu było dość trudne, ale podejmowaliśmy dobre decyzje i dzięki wymianie opon podczas neutralizacji znaleźliśmy się w pierwszej dziesiątce. Myślę, że mogliśmy zdobyć więcej punktów, ale przeszkodził nam w tym zły restart i kontakt z Kevinem."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz