Ocon: dzięki nowemu silnikowi nikogo nie musimy się obawiać
Esteban Ocon twierdzi, że to zmodernizowany silnik Renault sprawił, że podczas wyścigu w Arabii Saudyjskiej nie musiał się "nikogo obawiać" jeżeli chodzi o pojedynki na prostych.Ocon wraz z Fernando Alonso na pierwszych okrążeniach wyścigu pokazali kawał zaciętej walki, rywalizując między sobą o pozycję. Ostatecznie Francuz na metę w jechał na szóstym miejscu, a gdyby nie problemy techniczne Alonso, ten finiszowałby tuż przed nim.
Na dystansie wyścigu zawodnik Alpine miał okazję powalczyć z kilkoma różnymi bolidami, przede wszystkim McLarenem Lando Norrisa, a jego wynik pozwolił zespołowi wspiąć się na czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
Ocon nie kryje, że za tak sprawnym pokonywaniem rywali stoi poprawiony w trakcie przerwy zimowej silnik Renault.
"Było dobrze" mówił po wyścigu pytany o osiągi swojej jednostki napędowej. "Mam na myśli to, że nikogo nie musieliśmy się obawiać."
"Jak tylko otworzyłem DRS, mogłem wyprzedzać. Łatwo wyprzedziłem Nico Hulkenberga w Astonie i Lando w McLarenie."
"Kogo jeszcze? Oczywiście Fernando też tam był. Mogłem porównać osiągi z wieloma bolidami i nieźle wypadliśmy."
W kwalifikacjach na torze w Dżuddzie Ocon pokonał George'a Russella z Mercedesa, ale w wyścigu musiał uznać jego wyższość przyznając później, że póki co Mercedes ma trzecie najszybsze auto w stawce.
"[Russell] był szybszy od nas" mówił Francuz. "Nie odjeżdżał mi tak bardzo jak sądziliśmy, ale i tak był szybszy od nas."
"Mercedes nadal ma przewagę w tempie wyścigowym i musimy nad tym teraz popracować."
"Uważam, że mamy za sobą dwa bardzo udane weekendy. Oczywiście szkoda, że Fernando nie ukończył wyścigu, gdyż mogliśmy znowu zdobyć podwójne punkty. Robimy jednak postępy."
"Byliśmy szybsi niż w Bahrajnie, a to bardzo dobry sygnał. Bardzo pozytywny. To dopiero drugi wyścig sezonu, ale spodziewamy się więcej po sobie. Jestem zadowolony ze zdobycia tylu punktów już na początku mistrzostw."
Fernando Alonso mimo iż nie dojechał do mety GP Arabii Saudyjskiej również chwalił osiągi silnika Renault: "Myślę, że teraz jesteśmy na jednym poziomie z innymi. Mogliśmy walczyć na prostych zarówno tutaj, jak i w Bahrajnie. Zobaczymy jak to potoczy się dalej."
komentarze
1. mm27m
hmm... to jak to się stało że Bottas go wyprzedził?
:>
2. Glorafindel
1. mm27m
A co ma fakt że został wyprzedzony do tego, że nie musi się nikogo obawiać na torze jeśli chodzi i pojedynki na prostych?
3. hubos21
Ocon na Mercedesa się szykuje, niech ochłonie :)
4. Mefissto
Panie Ocon, wszystko pięknie i ładnie, ale ... To bez znaczenia. Co z tego, że na prostej się nikogo nie muszą bać? Nie trzeba być geniuszem by wiedzieć, że "tor" to coś więcej niż owe proste. Możecie w tym Renault mieć i 100 koni więcej niż konkurencja, ale wystarczy że aerodynamicznie Wasze auto będzie lipne i już nici z Waszej przewagi.
Francuzi niestety nie mają za dobrego bolidu i się to tak szybko nie zmieni. Według mnie idą w złą stronę i to od dłuzszego czasu już. Szanuję ludzi co im kibicują ale nie ma się co łudzić.
5. rowers
Ja czasem się zastanawiam, czy ci kierowcy nie ogarniają niektórzy, czy gadają aż taką PR-ową papkę. Nie obawiają się na prostych, ok, ale może to wynika też np. z małego oporu aero względem innych, a nie tylko silnika? Wątpię, że ma aż taką wiedzę na temat pozostałych zespołów.
6. kiwiknick
Ciekawe, że nie wygrał w tym roku żadnego wyścigu.
7. Glorafindel
6. kiwiknick
Minęły dopiero dwa wyścigi. Skąd wiesz czy jeszcze nie wygra czegoś w tym sezonie?
Mam wrażenie że Waszym zdaniem kierowcy z innych zespołów, tych słabszych, nie mają już prawa myśleć o rywalizacji, o wygrywaniu bo przecież nie jeżdżą w Ferrari, Mercedesie czy Red Bullu i już im nie wolno. Co miał powiedzieć? Jesteśmy słabi i nic nie wygramy? Poziom intelektualny niektórych osób jest tutaj godny pożałowania.
8. kiwiknick
@Glorafindel
"Mam wrażenie że Waszym zdaniem kierowcy z innych zespołów, tych słabszych, nie mają już prawa myśleć o rywalizacji, o wygrywaniu bo przecież nie jeżdżą w Ferrari, Mercedesie czy Red Bullu i już im nie wolno."
A gdzie ktoś napisał, że nie mają prawa myśleć o rywalzacji?
Komentarze niektórych osób świadczą o pochodzeniu z nizin społecznych gdzie dzieci są płodzone w upojeniu alkoholowym co odbija się na inteligencji ich potomstwa.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz