McLaren ucieszony progresem i pierwszymi punktami w sezonie
McLaren otworzył worek z punktami za sprawą 7. miejsca Lando Norrisa. Co więcej, ekipa, która jeszcze tydzień temu otwarcie przyznawała, że na każdym polu traci wiele do rywali, dziś była bliska podwójnej zdobyczy. Daniel Ricciardo znajdował się na 10. lokacie, gdy w jego bolidzie awarii uległa jednostka napędowa."Wydaje mi się, że możemy być zadowoleni z 7. miejsca i przyzwoitych punktów - taki był nasz cel na dziś. Bardzo byśmy chcieli być jeszcze wyżej, ale musimy się zadowolić tym, co jest. Natomiast naprawdę szkoda Daniela, bo mieliśmy szansę na podwójną zdobycz, gdyby nie ta usterka. Dobrze widzieć postęp w kwestii tempa naszego bolidu, ale nadal daleko nam do miejsca, do którego aspirujemy, więc dalej będziemy naciskać."
Daniel Ricciardo, DNF
"Wynik końcowy oczywiście nie był taki, jakiego oczekiwałem, ale ten weekend z pewnością okazał się bardzo obiecujący, spisaliśmy się lepiej niż przed tygodniem. Nadal nie jesteśmy tam, gdzie chcemy być, lecz wykonaliśmy mały krok we właściwym kierunku. Gdyby nie awaria, która zakończyła mój wyścig, moglibyśmy oboma bolidami zdobyć punkty. Cieszy mnie fakt, że Lando tego dokonał. Wciąż mamy wiele do poprawienia, ale tu było lepiej niż w Bahrajnie, więc pozostaje nam ciężej pracować i dalej kreślić progres."
komentarze
1. manikspy
W zeszłym roku kopali się o 3 miejsce z Ferrari. Dziś środek stawki się oddala. Życzę jak najlepiej ale McLaren trochę ma pod prąd.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz