F1 zaostrzyła sankcje względem Rosji i odebrała prawa do transmisji wyścigów
Formuła 1 zaostrzyła sankcje względem Rosji ogłaszając natychmiastowe zerwanie umów na transmisję wyścigów z Match TV oraz blokując rosyjskim fanom dostęp do platformy streamingowej F1 TV.
W zeszłym tygodniu władze F1 podjęły decyzję o odwołaniu wyścigu w Soczi, a następnie ogłosiły całkowite zerwanie kontraktu z promotorem wyścigu, definitywnie wycofując się z działań na terytorium Rosji.
Zespół Haasa z kolei po szybkiej reakcji na inwazję Rosji na Ukrainę i zerwaniu logotypów firmy Uralkali jeszcze w dniu rozpoczęcia ataku, po przeanalizowaniu swoich umów ogłosił rozwiązanie umowy z koncernem Dmitrija Mazepina oraz zakończenie ze skutkiem natychmiastowym współpracy z jego synem, Nikitą.
Wydawać by się mogło, że to wszystkie sankcje jakie mogłaby wprowadzić Formuła 1, aby dać wyraz sprzeciwu przeciwko wojnie na Wschodzie Europy, ale teraz dochodzą kolejne decyzje, które odczują przede wszystkim fani F1 z tego kraju.
Liberty Media podjęło bowiem dość radykalną decyzję o odebraniu praw na nadawanie transmisji F1 na terenie Rosji, które miała stacja Match TV. Jej kontrakt został przedłużony w 2020 roku i miał trwać do końca sezonu 2023.
Co więcej F1 postanowiła również odciąć rosyjskich fanów od jej własnej platformy streamingowej, F1 TV, realnie mocno ograniczając legalny odbiór transmisji z wyścigów F1 mieszkańcom Rosji.
Na podobne działania zdecydowała się Premier League, a jak donosi The Times hiszpańska La Liga w swoich transmisjach zaczęła propagować antywojenne przesłania, co sprawiło, że Rosja sama zaczęła blokować te treści.
komentarze
1. Jacko
Grubo! Ale jak najbardziej słusznie. Inaczej się nie dotrze do tak zindoktrynowanego i otumanionego społeczeństwa. Może przez sankcje w końcu poczują i zrozumieją, że coś jest jednak nie tak.
2. klaus
Powinni raczej pójść drogą Hiszpanii datkowo podnosząc ceny za prawa do transmisji. Tym sposobem sowieci sami by płacili za prawdziwe informacje o wojnie.
3. Markok
@2 To robienie laski oligarchom i innym kacapskim bogolom, mają żreć gruz, wszyscy, biedni z bogatymi, tak długo aż dotrze kto tu jest największym złolem Europy i całego świata.
4. zmaciej
@2
Też mi się wydaje, że to lepsze rozwiązanie. Przynajmniej nie wymaga zerwania umowy i kar.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz