Renault potwierdziło przejście na koncepcję silnikową Mercedesa
Laurent Rossi z Alpine zabrał głos na temat osiągów francuskiej jednostki napędowej. CEO zespołu potwierdził pogłoski mówiące o tym, że Renault zdecydowało się przejść na filozofię silnikową Mercedesa i że ma generować większą moc, wpływając przy tym negatywnie na obszar niezawodności.
Renault całkowicie odpuściło sezon 2021 na froncie silnikowym. Francuzi zdecydowali się opóźnić moment wprowadzenia odświeżonego silnika i dzięki temu stworzyli zupełnie nowy na tegoroczne zmagania. Po nich jego rozwój będzie zamrożony przez następne lata.
Jasne jest, że motor ten będzie generował znacznie większą moc, zwłaszcza że Alpine zamierza walczyć o wyższe miejsca niż w poprzednich sezonach. Jedną z jego zalet jest rozmieszczenie turbiny i kompresora. Z takiej koncepcji od 2014 roku korzysta Mercedes, a od sezonu 2017 również Honda. Takie rozwiązanie poprawia efektywność zasilnia jednostki napędowej.
Laurent Rossi nie ukrywa, że francuski producent faktycznie postawił na niemiecki patent. Wyznał też, iż nowy motor będzie dysponować lepszymi osiągami, ale wpłynęło to na obszar niezawodności. Nie powinno to jednak zbytnio zamartwiać kibiców Alpine, gdyż w tej kwestii zespoły będą mogły pracować przez kolejne sezony:
"Albo niezawodność, albo osiągi. Zazwyczaj trudno jest mieć te dwa elementy. Zastanawiasz się więc, gdzie chcesz przekroczyć granicę. Podczas przygotowań mieliśmy parę momentów, w których brakowało tej niezawodności. Natomiast był to nasz świadomy wybór, gdyż jedynym obszarem, nad którym będziemy mogli pracować, jest właśnie żywotność", mówił Francuz dla Motorsport.
"Zakomunikowałem zespołowi, by przesunęli granicę po stronie osiągów. Wolę osiągnąć szczyt wydajności niż jeździć sobie komfortowo z niezawodnym silnikiem, który jednak nie zapewnia odpowiednich osiągów."
"Takim podejściem kierowaliśmy się w przeszłości. Teraz obraliśmy inną ścieżkę. Dobra wiadomość jest też taka, że w ciągu ostatnich tygodni przejechaliśmy naprawdę sporo kilometrów z nową jednostką napędową."
Rossi odniósł się również do decyzji Renault o rozdzieleniu turbiny i kompresora w nowym silniku V6:
"Silnik został całkowicie przeprojektowany. Chodzi mi głównie o jego koncepcję. Po pierwsze, rozdzieliliśmy turbosprężarkę, ale to tylko jeden z niewielu elementów, który sprawi, że motor ten będzie bardziej kompaktowy. Dzięki temu będzie znajdować się bliżej kierowcy, co pozwoli zmienić środek ciężkości bolidu."
"Ta jednostka jest też lżejsza i może pracować w znacznie szerszym oknie temperaturowym i ciśnienia. To naprawdę duża zmiana. Mam nadzieję więc, że pozwoli nam to nadrobić zaległości i zmniejszyć przewagę do tych, którzy znajdują się na samym przodzie."
komentarze
1. tysu
Silniki od renówki były tymi najbardziej awaryjnymi, więc będzie teraz jeszcze bardziej ciekawie :)
2. zzagrobu
"...pozwoli nam to nadrobić zaległości i zmniejszyć przewagę do tych, którzy znajdują się na samym przodzie."
Jeśli zmniejszyć, to chyba jednak stratę.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz