Gasly: tor w Miami powinien zapewnić świetne okazje do wyprzedzania
Pierre Gasly uważa, że nowo budowany tor w Miami zapewni kierowcom "niesamowite" okazje do wyprzedzenia.Francuz w przerwie między sezonami postanowił odwiedzić Stany Zjednoczone, a jednym z przystanków jakie zaplanował była wizyta w Miami i zwiedzanie budowanego na majowy wyścig toru otaczającego słynny stadion Hard Rock, należący do drużyny NFL Miami Dolphins.
Zawodnik AlphaTauri został wpuszczony na "plac budowy" najnowszego toru F1, który ma liczyć sobie długość 5,4 kilometra, a jego cechą charakterystyczną oprócz okolicy, w której powstaje, mają być dwie długie proste.
"Byłem pod dużym wrażeniem" mówił Gasly pytany o swoją wizytę w Miami. "Tor wygląda super, zwłaszcza jeżeli chodzi o dwie długie proste. Jeżeli chodzi o ściganie i możliwość wyprzedzania, zapowiada się obiecująco. Powinien to być świetny spektakl dla fanów."
Gasly przyznaje, że sam również nie może doczekać się, aby przekonać się jak Miami przywita Formułę 1 na swoim terenie.
"Miami to świetne miejsce. Jestem podekscytowany tym, że tutaj przyjechałem i że mogę nieco pozwiedzać to miasto" mówił kierowca F1. "Wszyscy moi przyjaciele i fani czekają na ten wyścig, a sam również jestem podekscytowany wizją ścigania się tutaj."
Pierwszy wyścig na "ulicach" Miami zaplanowano na 8 maja. Kibice mogą spodziewać się prawdziwego najazdu gwiazd na Florydę. Jeżeli wierzyć plotkom organizatorzy nie mogą opędzić się od zapytań o wejściówki do padoku. Zapędy co niektórych gwiazd mogą jednak skutecznie ostudzić ostatnie wytyczne Formuły 1, która zapowiedziała już, że aby znaleźć się w padoku trzeba będzie być zaszczepionym przeciwko Covid-19.
komentarze
1. Igor
Wątpie żeby był lepszy od Indianapolis
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz