Verstappen jest zadowolony z trzeciego miejsca na Monzy
Zespół Red Bulla, przybywając na tor Monza od początku wiedział, że pokonanie Mercedesa nie będzie łatwe. Piątkowa sesja kwalifikacyjna tylko to potwierdziła. Maks Verstappen nie miał dzisiaj podejścia ani do Lewisa Hamiltona, ani do Valtteriego Bottasa, który wygrał czasówkę. Sergio Perez cudem awansował do Q3, gdzie zajął odległą 9. lokatę, ale przez całą sesję dzielnie wspierał swojego zespołowego kolegę."To nie była najlepsza czasówka, ale dla nas ten tor od początku miał być trudnym wyzwaniem. W pierwszym treningu mieliśmy więcej problemów niż sadziliśmy, ale w trakcie kwalifikacji udało nam się odzyskać trochę czasu. Cieszę się z trzeciego pola. Liczenie na coś więcej byłoby nierealne. Uważam, że podczas wyścigu sprinterskiego możemy być nieco bliżej, ale tutaj nigdy nic nie wiadomo, więc będziemy starali się cały czas wywierać presję. Jutro rano mamy drugi trening, więc sprawdzimy w nim co możemy zrobić, aby poprawić nasze tempo na długich przejazdach. Długie proste nie ułatwią nam jednak zadania. Mimo to liczę, że zdobędziemy jutro dobre punkty."
Sergio Perez, P9
"W kwalifikacjach mieliśmy wyraźne problemy. Jutro podczas sprintu naszym celem będzie poprawa pozycji i przebijanie się przez stawkę. Uważam jednak, że będzie to tutaj utrudnione ze względu na pociąg aut korzystających jednocześnie z systemu DRS. Nasze tempo na długich przejazdach wyglądało obiecująco a podczas wyścigu wiele może się wydarzyć, więc zobaczymy. Nie mogę się tego doczekać. Postaramy się zoptymalizować osiągi pod mocny wyścig w niedzielę."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz