komentarze
  • 1. Pajol
    • 2021-04-23 11:35:13
    • *.

    Przecież to jest chore, jedno przeczy drugiemu.... nie dość że stracił miejsce po wypadnięciu z toru, to jeszcze dostał karę, za to że nie wrócił na swoje miejsce, no bo przecież już nie mógł wrócić na swoje miejsce, bo by dostał karę , bo wrócił na swoje miejsce... kur... Gdzie tu logika !?

  • 2. XandrasPL
    • 2021-04-23 12:08:46
    • *.play-internet.pl

    Nie pierwszy raz w F1 coś takiego ma miejsce. Ile razy coś nie łamało zasad regulaminu sportowego a łamało zasady regulamin technicznego albo regulaminu wyścigu.

  • 3. seybr
    • 2021-04-23 12:16:25
    • *.btk.net.pl

    Czasem odnoszę wrażenie, regulamin F1 tworzą kobiety przed okresem lub starsi panowie, którym od dawna nie staje. Odbija im i tworzą regulamin w którym brakuje logiki.

  • 4. Pajol
    • 2021-04-23 13:13:31
    • *.

    W którym momencie Max wypadł z toru ? Kiedy były zapalone światła na samochodzie bezpieczeństwa czy jak już zgasły ?
    Bo jak były zgaszone światła to Lec nie mógł Maxa wyprzedzać zgodnie z przepisem 42.12

  • 5. XandrasPL
    • 2021-04-23 13:26:44
    • *.play-internet.pl

    @4

    Nie mógł wyprzedzić kiedy Max był na torze albo zwolniłby do takiego stopnia, że mógłby go ominąć. Nie miałby obowiązku czekać gdyby ten turlał się w trawie.

  • 6. Pajol
    • 2021-04-23 13:38:20
    • *.

    @5

    No to miał farta a Lec nie wykorzystał sytuacji, bo chyba Max 4 kołami wylądował na tej trawie?

  • 7. XandrasPL
    • 2021-04-23 14:29:35
    • *.play-internet.pl

    To była ledwo sekunda a Lec bardziej szykował tylne opony do restartu.

  • 8. roosman
    • 2021-04-23 19:04:41
    • *.play-internet.pl

    Gdyby tak wiedzieć wcześniej o tym paradoksie, to na miejscu Kimiego po obrocie dał bym pełen ogień i na starcie lotnym byłbym jako pierwszy - ta sama kara! Nawet jak Mazi i reszta ogarneli by w trakcie wyścigu stop/go to pewnie stawka już by była na tyle rozbita, że w najgorszej sytuacji skończył by na 8 miejscu! Absurd przykryć absurdem! Uwzględniając fakt, że Perez dostał 10sek za odzyskanie pozycji :))) A Leclerk mógł mijać Maxa - potwierdza to fakt, że Ci co minęli Kimiego kar nie dostali, zresztą Ci co minęli Pereza też nie ( więc tutaj fakt, czy SC ma światła włączone czy nie, nie ma znaczenia). Jakby Leclerc minął Maxa, to podejrzewam że tam by cala trojka przejechała, bo oni we czterech (z Maxem) na czele jechali bardzo zbici. Ale by Helmut pyszczył, gdyby Max na mecie dostał +30, jak Kimi.

  • 9. MaselkoZ
    • 2021-04-23 19:12:48
    • *.play-internet.pl

    Już kilka razy ktoś pisał albo było napisane w artykule o rzekomym obrocie, piruecie czy 360 zrobionym przez Maxa. Pytanie jest następujące czy ktokolwiek z osób odpowiedzialnych za wypuszczanie takich informacji widział chociaż 5 minut tego wyścigu? Bo tej sytuacji z Maxem to na 100% nikt nie widział.

  • 10. mariok77
    • 2021-04-23 20:19:39
    • *.

    @9
    Popieram. Autor artykułu powinien sprostować te kłamstwa. Raz, że źle to o nim świadczy, a po drugie obniża wiarygodność portalu. Trochę to dziwne, że osoby piszące artykuły nie oglądają nawet wyścigów.

  • 11. johan24
    • 2021-04-24 11:01:47
    • *.dynamic.chello.pl

    @1 Proponuję nazwać to całe zdarzenie Raikkonena wykroczeniem z "Paragrafu 22"

  • 12. Lakosz
    • 2021-04-24 12:01:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @9. 10. Kto tu nie oglądał wyścigu. LOL.

  • 13. MaselkoZ
    • 2021-04-24 13:50:32
    • *.play-internet.pl

    @12 https://youtu.be/ds0BC8RDJ5o
    Pokaż mi tutaj gdzie Max zrobił to 360, szukaj w okolicach od 4:48. Jak znajdziesz to mi odpowiedz i napisz że nie oglądałem wyścigu.
    A jak nie znajdziesz tego 360 to sie przyznaj że ty go nie oglądałeś, tak samo jak osoby odpowiedzialne z te artykuły. Brak odpowiedzi rozumiem jako tą drugą opcję.

  • 14. sylwek1106
    • 2021-04-24 15:57:14
    • *.dynamic.chello.pl

    Jak oglądałem, to Max wpadł w poślizg i się wybronił, 360 to nie wiem gdzie i kiedy było...

  • 15. czuczo
    • 2021-04-26 00:20:36
    • *.

    Mogli by też w końcu przestać bawić się limitami toru. W regulaminie sportowym jest napisane, że limit toru oznaczają białe linie, nie tarki. A skoro w zakręcie nie mieścisz się w limicie, to jedziesz za szybko. Nie rozumiem, dlaczego sędziowie bawią się w przesuwanie tych limitów. Raz jest w kwalifikacjach, potem w wyścigu nie ma, a jak ktoś pojedzie za szeroko za dużo razy to nagle znów są limity. Biała linia na brzegu asfaltu to jest limit na każdym torze i nie ma problemu z interpretacją przepisów.

  • 16. kempa007
    • 2021-04-26 08:48:28
    • *.133.21.67.ekoline.net.pl

    Bije się w pierś nie wiem czemu ubzdurałem sobie, że tam było 360, nie zmienia to jednak faktu, że Leclerc mógłby wyprzedzić kierowcę, który wypadł z toru podczas jazdy za SC.

  • 17. Majk-123
    • 2021-05-01 16:48:03
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    16. Nie mógł bo był po za torem może przez ułamek sekundy (no chyba, że by zdążył w tym małym okienku czasowym w co wątpie)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo