Zespoły przetestują pod koniec sezonu opony na rok 2021

W trakcie weekendu w Portimao, teamy w czasie drugiego treningu testowały różne modele opon przygotowane przez firmę Pirelli na sezon 2021.

Jednak z uwagi na to, że nie wszystkie stajnie jeździły na tym samym ogumieniu, włoski koncern zdecydował się na dodatkowe testy, które odbędą się pod koniec sezonu w Bahrajnie lub Abu Zabi. Warto jednak zaznaczyć, że Pirelli bierze też pod uwagę opcję, w której kierowcy będą jeździć na nowych prototypach podczas dwóch weekendów w krajach Bliskiego Wschodu.

Nowe ogumienie włoskiego producenta ma na celu przede wszystkim poprawę żywotności. Jest to pokłosie problemów, jakie ekipy miały podczas dwóch wyścigów rozgrywanych na początku sezonu na Silverstone.

Całą sytuację wyjaśnia szef Pirelli, Mario Isola:

"Testowaliśmy nowe opony w Portimao. Po analizie byliśmy bardzo zadowoleni z tego jak ogumienie radziło sobie na nowym torze i w nowych warunkach" tłumaczy Isola.

"Przygotowaliśmy prototypy, które są lepsze w porównaniu z obecną specyfikacją. Wszyscy otrzymali różne opony. Po całym teście, wysłaliśmy również prośbę do FIA o homologację nowych projektów."

Włoch wytłumaczył również, dlaczego Pirelli chce odbyć kolejne testy w końcówce sezonu:

"W Portugalii był to pierwszy raz, kiedy dostarczaliśmy różne modele zespołom. Wcześniej, zawsze przywoziliśmy dwa takie same zestawy dla kierowców i ekip. W gruncie rzeczy oznacza to, że nie wszyscy zawodnicy i teamy testowali opony, które będą używane w sezonie 2021."

"Z tego powodu prowadzimy różne działania z FIA i zespołami, aby pod koniec sezonu znów przetestować wybrane prototypy" zakończył szef włoskiej firmy.

Warto dodać, że przyszłoroczne opony będą bardzo podobne do tych, na których kierowcy jeżdżą w tym sezonie. Zmianie ulegnie tylko przednia konstrukcja ogumienia.