komentarze
  • 1. Patryk1231low
    • 2020-09-26 17:53:27
    • *.awacom.net

    Z uszanowaniem dla Bottasa ale blokuje miejsce w mercedesie, a wiadomo nie jeden by sie tam wykazał...
    z taką jazdą to nigdy nie pokona Hamiltona.

  • 2. Orlo
    • 2020-09-26 17:58:45
    • *.13-3.cable.virginm.net

    No jak to skąd sie wzięła taka strata, przecież to oczywiste - Hamiltona niosą te wszystkie biedne, czarne ofiary rasizmu :D

  • 3. mjk77
    • 2020-09-26 18:03:26
    • *.92.250.68

    Wyścig jest jutro. P3 może się okazać najlepszym miejscem na starcie. Raz już Bottas z tej pozycji objechał wszystkich na starcie. Max mówił ze P2 jest słabe akurat na tym torze bo jest po "brudnej" części toru, który jest mało używany i tu akurat robi to różnicę. Wiec kto tam to wie co siedziało dziś w głowie Bottasa. Tylko on to wie, zresztą sam trochę prowokuje:

    "So a few question marks for me about what really happened. Or maybe I was just playing games and wanted to start third?"

    Ham wbrew pozorom wcale też nie musi przegrać na tym że ma miękkie opony. Będzie miał szanse na lepszy start, a na tym torze opony zużywają się raczej wolno, więc może ich na tyle starczyć na ile trzeba.

    A jak będzie okaże się jutro po 13:10 :)

  • 4. Xandi19
    • 2020-09-26 19:16:44
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Mówiłem, że to co potrafił Bottas było widać w sezonie 2017 i 2018? A od 2019 mieli taką przewagę, że Bottas był po prostu drugi a Hamilton to był człowiek, który mógł się mocniej postarać ale i tak wiedział, że autopilot zrobiłby przynajmniej 2 miejsce. I to jeszcze na najmocniejszym torze Bottasa. Czekamy na zapowiedzi Bottasa 4.0 XD

  • 5. weres
    • 2020-09-26 20:21:24
    • *.net.pulawy.pl

    Tor w Sochi jest torem w którym najłatwiej atakuje się zwycięzce kwalifikacji, więc obstawiam, że bottas strategicznie wybrał miejsce numer 2, jego problem polegał na tym, że nie przewidział, że Max wykręci taki czas. Red bulle miały walczyć z renault, a koniec końców nie było nawet blisko. Nie pamiętam czy w transmisji chcieli powiedzieć, że bottas w tym sezonie przegrywał średnio o 0.15 sekundy czy 0.13 sekundy, ale to nie jest jakaś nokautująca różnica. W 2016 roku w sezonie w którym Nico zdobył mistrza, Lewis wygrywał z nim średnio o 0.135 sekundy.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo