Todt: F1 pracuje nad "standardowym" kalendarzem na sezon 2021
Przewodniczący FIA, Jean Todt zdradził, że władze F1 obecnie pracują nad bardziej "standardowym" kalendarzem mistrzostw świata F1 na sezon 2021, ale przyznał, że musi on być na tyle elastyczny, aby poradzić sobie z wpływem pandemii koronawirusa.Formuła 1 w zeszłym miesiącu w końcu wznowiła swoje mistrzostwa, ale w mocno zreorganizowanym przez pandemie kalendarzu. Na chwilę obecną sezon składa się z 13 europejskich wyścigów, które niebawem prawdopodobnie zostaną uzupełnione o dwa wyścigi w Bahrajnie i Abu Zabi, a ostateczna liczba wyścigów w tym roku sięgnie 16 lub 17 eliminacji.
W normalnych okolicznościach o tej porze roku Formuła 1 miałaby już potwierdzony harmonogram swoich mistrzostw na sezon 2021, ale ze względu na dynamiczną sytuację z rozwojem pandemii na świecie planowanie wyścigów rozsianych na wielu kontynentach jest mocno utrudnione.
Podczas GP Wielkiej Brytanii Jean Todt zdradził jednak, że prace nad nowym kalendarzem wyścigów trwają: "Mamy wzajemną rolę między Formuła 1 i FIA, posiadaczem praw komercyjnych, regulatorem i legislatorem."
"Jeżeli chodzi o promotora, to pracuje on nad kalendarzem, który następnie jest zgłaszany do FIA."
"Jak do tej pory, promotor pracuje nad, powiedziałbym standardowym kalendarzem, ale mając na uwadze to, że standardowy kalendarz może nie wypalić."
"Wiele zależy tutaj od stanowiska krajów członkowskich. Można mieć jeden wyścig w kalendarzu, ale może pojawić się kraj, który uzna, że nie można w nim rozgrywać wydarzeń sportowych lub uznać, że konieczna jest kwarantanna, gdy się do niego wjeżdżam lub wraca."
"Jestem przekonany, że mistrzostwa na sezon 2021, i myślę tutaj bardziej globalnie niż tylko o Formule 1, będą bardziej kreatywne i elastyczne, ponieważ niestety osobiście uważam, że nie uporamy się z pandemią do tego czasu."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz