Tor Algarve prowadzi "poważne negocjacje" z F1
Informacje o wyborze toru, na którym odbędzie się dodatkowe europejskie Grand Prix przybrały ostatnio na dynamice, porównywalnej tylko z transferowymi plotkami. Tym razem portugalskie Algarve wydaje się wychodzić na pozycję faworyta.Mugello, Imola, Hockenheim czy może Algarve? Pandemia koronawirusa i odwołanie wielu zaplanowanych Grand Prix, postawiło przed wymienionymi torami szansę na przyjęcie w tym roku Formuły 1.
Rzecznik prasowy toru ulokowanego w Portimao w rozmowie z Autosportem wyjawił, że rzeczywiście prowadzone są już rozmowy.
"Jesteśmy w kontakcie z FOM [Formula One Group - przyp. red.] i są to poważne negocjacje".
"Tak jak powiedział Ross Brawn, istnieje taka możliwość. Na razie nic nie jest potwierdzone, ale wiemy, że zespoły wykazują duże zainteresowanie wyborem Portugalii. Bardzo ciężko pracujemy i robimy wszystko co możliwe, by ugościć Formułę 1 na naszym torze".
"Jesteśmy opcją, którą pragnę wszystkie zespoły z powodu lokalizacji, klimatu, hoteli, samego toru, redukcji zachorowań na COVID-19 w naszym kraju oraz ogromnych powierzchni budynków, które pozwolą na na skuteczniejsze dystansowanie społeczne", podsumował rzecznik.
Przy okazji dowiedzieliśmy się, kiedy możemy spodziewać się ogłoszenia decyzji w tej sprawie: "Decyzja zostanie podjęta w lipcu".
Słowa te potwierdzałyby doniesienia portugalskiego dziennika A BOLA z ostatnich dni, w który pisano o prawdopodobnej organizacji nawet podwójnej rundy. Możliwymi datami organizacji zmagań na torze Algarve są obecnie 27 września oraz 4 października. Pierwszy weekend nazwano by Grand Prix Portugalii, zaś drugi po prostu Grand Prix Algarve.
Gdyby taki scenariusz się potwierdził, wciąż pozostałoby okienko na rundę dodatkową 13 września. Najpoważniejszymi kandydatami na zamknięcie trzytygodniowego cyklu - Spa - Monza - pozostają włoskie Mugello oraz Imola.
Algarve to nieco ponad 4,5 kilometrowy tor używany do testów w 2008 i 2009 roku przez Ferrari, McLarena, Renault, Williamsa, Toyotę oraz Toro Rosso. Jedynym kierowcą z obecnej stawki, który brał w nich wówczas udział jest Lewis Hamilton. Nie oznacza to jednak, że tylko Brytyjczyk miał okazję jeździć po portugalskim obiekcie. Takiej sposobności dostąpił również Sergio Perez (podczas GP2), Daniel Ricciardo (Renault 3.5/Brytyjska F3), Valtteri Bottas (Brytyjska F3) oraz Alex Albon, Charles Leclerc, Antonio Giovinazzi, George Russell i Lance Stroll podczas zmagań w F3 w 2015 roku.
Ostatnie Grand Prix Portugalii miało miejsce w 1996 w Estoril.
komentarze
1. dawidjama
Czekam, aż napiszę, że tor Poznań też zgłasza swoją kandydaturę.
2. iceneon
@dawidjama
Po co czekać napisz już, a później się najwyżej zdementuje.
3. Fanvettel
GP Portugalii.....świetnie ! :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz