Verstappen: Myślę, że realnym celem na wyścig będzie piąta pozycja
Przed Red Bullem rysuje się trudna niedziela. Max Verstappen, który we wczorajszych treningach okupował pierwszą i drugą lokatę, dziś musiał pogodzić się z lepszym tempem rywali. Holender jest z tym jednak pogodzony i nastawia się na dużo walki w jutrzjeszym wyścigu, ponieważ z powodu wymiany podzespołów w jego samochodzie, sędziowie cofną go o 5 pozycji. Alex Albon, dla którego od początku ten weekend nie wygląda najlepiej, rozbił swój bolid obracając się w zakręcie nr 13. Taj niemałego udziału w tym zadarzeniu upatruje w podmuchu wiatru."Wiedziałem, że kwalifikacje nie będą łatwe na torze, gdzie moc jednostki napędowej ma takie znaczenie, ale moje okrążenie było dobre i nie było tam wiele więcej do wyciągnięcia. Wiatr się wzmógł i wydawało się, że nam zaszkodził w ostatnim sektorze, który normalnie powinien być naszym największym atutem, więc nie mogłem wykorzystać pełnego potencjału auta. Wczoraj to wyglądało pozytywnie, ale Ferrari nie miało odkręconej pełnej mocy w silnikach, co natomiast zrobili w kwalifikacjach, o czym się dzisiaj przekonaliśmy. Tutaj większość zakrętów jest krótkich i ma 90 stopni przez co nie można wiele zyskać na czasie okrążenie, choć i tak P4 i przedzielenie Mercedesów nie jest złe. Z karą, która mnie czeka i startem z dziewiątej lokaty musimy zachować czujność na początku, mając jednocześnie nadzieje, że ludzie obok zrobią to samo. Myślę, że realnym celem na wyścig będzie piąta pozycja, ale oczywiście będziemy chcieć coś więcej i zobaczymy jak zachowa się Mercedes jadący inną strategią."
Alex Albon, P19
"Nie mogę więcej powiedzieć poza tym, że nieco się podpaliłem - jak Max w FP3 i straciłem panowanie nad tyłem bolidu. W tym zakręcie dostaje się mocny wiatr od tyłu i jego podmuch mnie wyrzucił. To był głupi błąd i jestem sfrustrowany - to w zasadzie tyle. Tak naprawdę od początku weekendu brakowało mi pewności siebie i cierpiałem przez to już od pierwszego treningu, ale wraz ze zbliżającymi się kwalifikacjami wchodziłem w swój rytm i czułem się coraz bardziej komfortowo. Sądzę, że to jeden z tych torów, na których jeśli przestajesz być pewny w jednym zakręcie - nie jesteś też pewny we wszystkich pozostałych. Można powiedzieć, że tak się właśnie czułem do kwalifikacji. Startujemy z końca stawki, ale jestem pozytywnie nastawiony, ponieważ samochód wydawał się mieć tempo na długich przejazdach, a tor pozwala na dużo wyprzedzenia. Widzieliśmy już jak można przedzierać się od tyłu, więc jutro damy z siebie wszystko."
komentarze
1. Mat5
Na pewno tak. Mercedes i Ferrari odjadą od reszty stawki a Verstappen dodatkowo startuje z dziewiątego pola. Holender powinien sobie poradzić bezproblemowo z McLarenami, Grosjeanem i Hulkiem i to będzie szczyt możliwości jego samochodu. Albon ma dużo trudniejsze zadanie przed sobą, ale należy pamiętać, że Taj potrafi się przebijać przez stawkę: na Spa był piąty po starcie z P17, w Chinach jeszcze jako kierowca Toro Rosso zdobył 1 punkt startując z pit lane, więc widzę go gdzieś na P8 za McLarenami.
2. weres
@1
Na jakiej podstawie sądzisz, że Mercedesy będą w stanie odjechać? Przecież mają gorsze opony, w q2 Max był o 0.5 sekundy na okrążeniu szybszy. W q3 od rywali innych niż merc czy ferrari był o sekundę szybszy, więc będzie ich szybko wyprzedzał. Potem zjedzie na pit stop szybciej niż mercedesy i wyjedzie na świeżych oponach które powinny być szybsze niż zużyte opony merca, więc znów będzie szybszy. Wcale bym się nie zdziwił gdyby oba mercedesy wyjechały z boksów za Maxem. A czy Lewis będzie później ryzykował atak na Maxa? Będzie mógł zyskać awansując z 4 pozycji na 3 tylko 3 punkty, za to ryzykuje 12...
3. giovanni paolo
2. ależ oczywiście że masz rację, Mercedes może walczyć co najwyżej o pojedyncze punkty a nie "pudło"
4. goralski
@2 o ile Max nie odpadnie w pierwszym zakręcie (czego mu nie życzę)
Niestety słabo u niego z pierwszym kółkiem, jak je przejedzie to może być jak piszesz, choć z "bezproblemowym" wyprzedzaniem będą raczej problemy...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz