Poprawki Renault nie zadziałały tak jak oczekiwano
Obaj kierowcy ekipy z Enstone przyznali, że niedawno wprowadzone poprawki nie przyniosły spodziewanych efektów.Rezultaty samego ścigania się były jednak niezłe i napawały optymizmem. W Austrii wszystko wyglądało jednak odwrotnie. Zespół nie awansował do Q3 i nie zdobył punktów w wyścigu.
Daniel Ricciardo nie chciał panikować i rezygnować z tego, co wypracowano. Miał jednak wrażenie, że cofnął się do początku sezonu, gdy miał kłopoty z zaadaptowaniem się do hamulców w Renault. W Red Bullu miał znacznie większą pewność, gdy należało wykorzystać lewą stopę.
"Nie ma wątpliwości, że cokolwiek z rzeczy przywiezionych do Francji teraz nam przeszkadza. Powiedziałbym, że oczekiwaliśmy więcej po tym pakiecie poprawek, jeśli chodzi o czas okrążenia, który się nie poprawił."
"Być może jest jakiś problem z korelacją aerodynamiki i tunelu. Zobaczymy, zadam kilka pytań i zobaczymy co odpowiedzą. Jest trudno i to frustrujące, bo pierwszy raz od kilku wyścigów nie byliśmy w Q3. Nie chcę panikować i pytać o to, co się dzieje. Musimy być konstruktywni i zrozumieć, ale naprawdę zrozumieć to i nie wyrzucać wszystkiego, bo dany tor nam nie pasuje."
Nico Hulkenberg był podobnego zdania i potwierdził, że efekty są, ale niestety nie takie, na jakie liczono.
"Poprawki były krokiem do przodu, ale nie w tym kierunku, którego oczekiwaliśmy. Nic jednak nie wskazuje na to, że usprawnienia są przyczyną problemów."
komentarze
1. berko
W tym teamie nic nie działa w ostatnich latach.
2. ahaed
I tak zadziałały lepiej niż Claire Williams.
3. FabLemon1947
Renault w tym roku kompletne dno
4. waterball
Renault to kolejny przykład (po Toyocie sprzed lat), że pieniądze niekoniecznie przekładają się na sukces w F1. Ich pozycja - jak na zespół fabryczny - jest raczej niska.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz