Silverstone jest "pewne", że nowa nawierzchnia będzie gotowa na GP
Władze toru Silverstone są "pewne", że nowa nawierzchnia ich obiektu będzie w pełni przygotowana na lipcowe Grand Prix.Lewis Hamilton w zeszłym roku określił nawierzchnię toru, jako "najbardziej nierówną jaką kiedykolwiek widział na torze."
"Ludzie, których zatrudnili wykonali najgorszą robotę jaką widziałem" dodawał kierowca Mercedesa.
Szef toru, Stuart Pringle potwierdził, że po odwołaniu wyścigu MotoGP, FIA "zawiesiła licencję toru".
"Warunkiem ponownego wydania tej licencji było ponowne pełne wyasfaltowanie obiektu. Musieliśmy to zrobić, aby móc przeprowadzić wyścig F1."
Silverstone zaangażowało nowego wykonawcę, stawiając na doświadczoną firmę z Włoch. Problem w tym, że nowa nawierzchnia ma być gotowa dopiero 30 czerwca, podczas gdy wyścig na torze Silverstone zaplanowany jest zaledwie kilka dni później.
"Jesteśmy pewni, że tor będzie przygotowany. Pracujemy z firmą Dromo, która zaprojektowała miksturę asfaltu sześć razy mocniejszą niż ubiegłoroczna" mówił Pringle.
"Będzie miała prawdziwą sztywność i nie będzie ryzyka pokruszenia się nawet, gdy na tor wyjadą bolidy F1, które stanowią dla torów wyścigowych najtrudniejszy sprawdzian."
komentarze
1. RST_Gdynia
Idiotyzm robić to na ostatni dzwonek. Projekt projektem, ale pogody nie zaprojektujesz - co jeśli nie przypasuje na moment układania nawierzchni???
Nie chce mi się szukać co to za włoska firma, ale i w Polsce są firmy, które za dobrą kasę zrobiłyby to porządnie, a naukowcy z Orlen czy Lotos projektują też świetne mieszanki bitumiczne.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz