Szef Hondy zna powód dominacji silników Mercedesa i Ferrari
Szef działu odpowiedzialnego za projektowanie silników F1 Hondy stwierdził, że za dominacją silników Ferrari i Mercedes stoi zdolność tych organizacji do naginania przepisów bez przekraczania granic.Ekipa Mercedesa od czasu wdrożenia w 2014 roku nowych przepisów silnikowych V6 turbo zdominowała rywalizację, wygrywając wszystkie możliwe tytuły mistrzowskie na przestrzeni tych lat. W zeszłym roku zespół Ferrari po raz pierwszy na poważnie rzucił wyzwanie Mercedesowi, a momentami wydawało się nawet, że prześcignął go pod względem osiągów.
Pozostali producenci w tym Renault i Honda mieli własne problemy i nie mogli liczyć na tak mocne osiągi. Szef Hondy uważa jednak, że po latach doświadczenia zbieranego wraz z McLarenem i Toro Rosso, jego zespół coraz lepiej poznaje metody, które pomogą mu zbliżyć się do czołówki.
"W trakcie przerwy zimowej damy z siebie wszystko" mówił Masashi Yamamoto dla motorsport.com. "Chcielibyśmy przynajmniej zaczynać z trzecim silnikiem wśród producentów, a potem w trakcie sezonu dogonić czołówkę."
"Nie chcemy mówić o konkretnym czasie, ale Mercedes i Ferrari mają ogromną wiedzę na temat szarej strefy przepisów, więc cały czas są przed nami."
"Po trzech latach rozwoju i prób uważamy jednak, że teraz jesteśmy w stanie znaleźć właściwy kierunek- jest on jaśniejszy niż rok temu czy dwa lata temu."
"Uważamy, że możemy przyspieszyć nasz rozwój."
komentarze
1. RoyalFlesh F1
Krótko mówiąc, wpadli na coś sprytnego,czego nie potrafi Honda. Można też stwierdzić, że budują lepsze silniki.
2. Grafii
To tylko tłumaczenie się, dlaczego Honda nadal będzie odstawać od czołówki ;)
3. Luzak564
Im bliżej nowego sezonu to Honda wypowiada się coraz ostrożniej na temat swoich silników, a tak miało być pięknie jak się kończył poprzedni sezon, już mieli walczyć o zwycięstwa
4. nonam3k
3.ostroznie to by bylo gdyby pisali ze beda za Renault . Rbr bedzie zadowolone jak silniki beda lepsze od Renault . Natomiast gdy sie okaze ze sabardzo blisko ferrari to rbr bedzie mialo duzeszanse na wygrywanie wyscigow . Wierze ze Honda bedzie miala konkurencyjny silnik , poniewaz w 2018 z osoagami nie bylo tak zle jak za czasow mclarena .
5. Reseller
Czytając między wierszami "Mercedes i Ferrari mają ogromną wiedzę na temat szarej strefy przepisów" - też zaczniemy naginać przepisy.
6. Kruk
@5 No oby! Na ucziwa rywalizacje w F1 nie ma co liczyc.
7. Kimi Rajdkoniem
Czyli RedBullcim powiedzial, żeby nie przesadzali z tą uczciwością:D
8. wilu111
Mercedes mial 2 lub 3 sezony na skonstruowanie genialnego silnika z baza do jego rozwoju i to bez testow na torze... Honda w 5 lat jest daleko z tylu... Mysle ze nie chodzi o szara strefe a o gruntowna architekture silnika ktorej Honda nie ogarnela pomimo 4 lat na torze...
9. Kruk
@8 Przestań...F1 to "dyscyplina" koncernów europejskich. Mclaren tonął bez Mercedesa-chwycił za usługi Honda Racing (Nic to nie dało, bo Brytole chcieli za dużo dla siebie) . Teraz Red Bull tonie i zobaczymy czy będzie w stanie wynegocjować korzystne "luki" dla siebie.
Architektura silnika nie ma nic do rzeczy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz