2018-09-29
Toro Rosso zadowolone mimo konieczności powrotu do starego silnika
Kierowcy Toro Rosso będą startować do jutrzejszego wyścigu z końca stawki, jednak w obliczu zbliżającego się Grand Prix Japonii, które jest domowym wyścigiem Hondy, wydają się traktować rosyjskie zmagania jako dobrą okazję do odbycia kary za wymianę silnika. Mimo świadomości, że tor w Soczi nie sprzyja wyprzedzaniu, obaj liczą, że dobra strategia pozwoli im jutro na dobry wynik.R E K L A M A
Pierre Gasly, P13
"Uważam, że było naprawdę pozytywnie. Odkąd wprowadziliśmy nowy silnik wczoraj, nastąpiła zauważalna poprawa, więc zdecydowaliśmy się wymienić silnik z powrotem [na starszą wersję], aby zaoszczędzić trochę kilometrów na koniec sezonu. Jestem bardzo zadowolony z samochodu, w ten weekend w Soczi mam bardzo pozytywne odczucia, szkoda jednak, że musimy zaczynać z końca stawki po karach za wymianę silnika. Patrząc na zeszłoroczny wyścig, wyprzedzanie tutaj wydaje się trudne, jednak z takim podwoziem, jakie mamy, czuję się pewnie. Degradacja opon będzie jutro kluczowa, więc mamy nadzieję, że uda nam się coś zrobić ze strategią. Będę mocno naciskał i nigdy nie wiadomo, jaki wynik uda nam się wywalczyć".
Brendon Hartley, P16
"Nie kładliśmy zbyt dużego nacisku na kwalifikacje ze względu, na kary, które poniesiemy jutro. Wczorajszy dzień był dużym zadaniem dla Hondy, wprowadzającej nową jednostkę napędową, jednak podjęto decyzję, by nie używać jej do końca weekendu. Jest zdecydowanie szybsza, nie generuje znaków zapytania, ale chcemy, aby była idealna na Japonię i mieć pewność, że wszystko działa jak powinno. Oznacza to także trudny wyścig dla nas, ponieważ startujemy z tyłu. Nasze wczorajsze tempo na miękkich oponach wyglądało obiecująco, więc myślę, że jutro możemy jeszcze mieć coś do zrobienia. W przeszłości widzieliśmy tutaj kilka incydentów. Pierwszy zakręt jest trudny, ponieważ zaciska się po długiej prostej od linii startu, więc zobaczymy co stanie się jutro - nadal będziemy starać się robić wszystko najlepiej jak możemy".
"Uważam, że było naprawdę pozytywnie. Odkąd wprowadziliśmy nowy silnik wczoraj, nastąpiła zauważalna poprawa, więc zdecydowaliśmy się wymienić silnik z powrotem [na starszą wersję], aby zaoszczędzić trochę kilometrów na koniec sezonu. Jestem bardzo zadowolony z samochodu, w ten weekend w Soczi mam bardzo pozytywne odczucia, szkoda jednak, że musimy zaczynać z końca stawki po karach za wymianę silnika. Patrząc na zeszłoroczny wyścig, wyprzedzanie tutaj wydaje się trudne, jednak z takim podwoziem, jakie mamy, czuję się pewnie. Degradacja opon będzie jutro kluczowa, więc mamy nadzieję, że uda nam się coś zrobić ze strategią. Będę mocno naciskał i nigdy nie wiadomo, jaki wynik uda nam się wywalczyć".
Brendon Hartley, P16
"Nie kładliśmy zbyt dużego nacisku na kwalifikacje ze względu, na kary, które poniesiemy jutro. Wczorajszy dzień był dużym zadaniem dla Hondy, wprowadzającej nową jednostkę napędową, jednak podjęto decyzję, by nie używać jej do końca weekendu. Jest zdecydowanie szybsza, nie generuje znaków zapytania, ale chcemy, aby była idealna na Japonię i mieć pewność, że wszystko działa jak powinno. Oznacza to także trudny wyścig dla nas, ponieważ startujemy z tyłu. Nasze wczorajsze tempo na miękkich oponach wyglądało obiecująco, więc myślę, że jutro możemy jeszcze mieć coś do zrobienia. W przeszłości widzieliśmy tutaj kilka incydentów. Pierwszy zakręt jest trudny, ponieważ zaciska się po długiej prostej od linii startu, więc zobaczymy co stanie się jutro - nadal będziemy starać się robić wszystko najlepiej jak możemy".
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz