Renault utrzymało czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej po GP Włoch
Zespół Renault po wyścigu we Włoszech złożył oficjalny protest na ekipę Gene'a Haasa, która jak się okazało korzystała w bolidzie Romaina Grasjeana z nieregulaminowej podłogi. W efekcie Francuz został zdyskwalifikowany, a Renault może cieszyć się z 10-punktowej przewagi nad amerykańską ekipą oraz czwartym miejscem w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata F1."Startując z tyłu stawki zawsze jest ciężko, ale jestem zadowolony. Staraliśmy się zdobyć punkty poprzez długi przejazd na miękkiej oponie po wczesnym zjeździe na pit stop, ale się nie udało. Zużycie opon było zbyt duże po 40 okrążeniach i ostatecznie nie opłaciła nam się taka strategia. Cieszę się jednak, że miałem czysty wyścig i dojechałem do mety. Tutaj ciężko jest nadrabiać straty, ale po tym weekendzie możemy wyciągać pozytywne wnioski i zmierzać do Singapuru w lepszych nastrojach."
Carlos Sainz, P8
"Możemy być zadowoleni z tego weekendu. Dzisiaj daliśmy z siebie wszystko. Udało nam się zdobyć punkty w weekend, po którym spodziewaliśmy się trudności, więc możemy być z tego zadowoleni. Tempo było dobre na tyle na ile mogło, ale traciliśmy trochę na prostych i w ten sposób straciliśmy kilka miejsc. Z pozytywnych rzeczy od Spa udało nam się poczynić dobre postępy i bolid spisuje się znacznie lepiej. Teraz czekamy już tylko na Singapur, gdzie mamy nadzieję być konkurencyjni."
komentarze
1. PiotrFanF1
długo renault się nie pocieszy, nie uda im się jak w zeszłym roku
2. Heniek007
Tylko na tyle stać żabojadów. Przekręt pozwoli im zbliżyć się do czołówki, bo na pewno nie postęp technologiczny.
3. Antie
To już wiemy po co zatrudnili Marcina B. z jego znajomością annałów FIA :P
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz