Alonso: sądziłem, że to już koniec mojego wyścigu
Kierowcy McLarena mieli pracowite popołudnie ale ich wytrwałość została nagrodzona podwójną zdobyczą punktową. Fernando Alonso już na początku wyścigu, gdy po pierwszym okrążeniu zjeżdżał do boksu z podwójną gumą sądził, że wyścig się dla niego zakończył. Ostatecznie Hiszpan ponownie wjechał na metę na 7 miejscu, zdobywając 6 punktów dla swojej ekipy."Wyścig był mocno skomplikowany już od pierwszego okrążenia."
"Pierwsze okrążenie w środku stawki to ta sama stara historia. Ludzie wolą się rozbić o inny bolid niż odpuścić. To jednak nasze zadanie, aby kwalifikować się wyżej, gdzie zazwyczaj jest mniej wypadków."
"Na pierwszym okrążeniu mój bolid został mocno uszkodzony- miałem podwójnego kapcia, a jedna z opon uszkodziła podłogę. Miałem również uszkodzone przednie i tylne skrzydło."
"Naprawdę sądziłem, że to będzie koniec mojego wyścigu, ale gdy zespół założył mi świeże opony i nowe przednie skrzydło wyjechałem na tor i walczyłem do końca, a nasz bolid okazał się całkiem konkurencyjny."
"Byliśmy w stanie wyprzedzić Saubera i Renault dzięki okresowi neutralizacji, który umożliwił nam odzyskanie kilku pozycji. To był jeden z najlepszych wyścigów dla nas w tym roku. Takie jest moje zdanie."
Stoffel Vandoorne, P9
"Co za szalone popołudnie! Ten wyścig zazwyczaj jest szalony a dzisiaj to się tylko potwierdziło."
"W połowie wyścigu byłem chyba ostatni i miałem zerowe szanse na poprawienie swojej sytuacji. Wtedy pojawił się samochód bezpieczeństwa: podjąłem dobrą decyzję i założyłem gorące opony, gdy wszyscy wydawali się mieć problemy z ich rozgrzewaniem. Bycie z tyłu niekoniecznie było wtedy złą opcją. Podczas restartu czułem się pewnie i zdołałem wyprzedzić kilka bolidów, aby powrócić do strefy punktowej."
"Nadal brakuje nam prędkości maksymalnej, więc ciężko było mi atakować lub bronić się podczas wyścigu. Mamy więc jeszcze trochę pracy. Mimo to jestem zadowolony, że zdobyliśmy w ten weekend kolejne punkty."
komentarze
1. Del_Piero
No i prawidłowo. Alonso - 28 pkt, Verstappen - 18 pkt. Krok po kroku, Fernando punktuje jeśli tylko bolid ma jakikolwiek poziom.
2. Browarus
Coś kiepski początek sezonu dla Belga. Jeździ strasznie niemrawo. Alonso zaliczył dużo lepszy wyścig mając pit stop na 1 okrążeniu, uszkodzoną podłogę przez cały wyścig i uszkodzone tylne skrzydło. Opcję są dwie:
a) bolid Mclarena jedynie jest lepszy od Toro Rosso, Williamsa i Saubera i Alonso robi cuda w tym bolidzie,
b) albo Stoffel jest na razie w słabej formie.
3. Browarus
Brawa ogólnie dla Alonso, że udało mu się dotrwać do boksów i pojechać dalej. Zostało to nagrodzone kolejnymi punktami. Powoli do przodu. Okaże się jeszcze, że Alosno zdobędzie więcej punktów w tym sezonie od Maxia heh.
4. mcjs
Wielka to strata dla F1, że Fernando nie ma konkurencyjnego samochodu.
5. belzebub
@2 Obie opcje są możliwe.
Patrząc realnie na razie nie widać, żeby Mclaren był w stanie walczyć o wyższe pozycje, nawet jeśli uwzględnić fakt że Alonso dokonuje cudów. Był wielki hurraoptymizm, że po zmianie silników będzie walka o podia, a tak naprawdę potencjał bolidu jest na poziomie środka stawki. Być może coś się zmieni po obietnicach przy nowym pakiecie, ale w cuda przestałem wierzyć. Będą walczyć o 4 - 6 miejsce w klasyfikacji o ile Vandorne będzie dowoził punkty, z czym jak na razie jest duży problem. I tu dochodzimy do drugiej kwestii a to takiej że Belg jak na razie ma słaby sezon. Jeśli tak będzie jeździć przez resztę sezonu, to ja bym zaryzykował że zespół będzie się powoli rozglądać za jego następcą. Norris już puka do drzwi Mclarena, a widać że chłopak nie mniejszy talent posiada.
6. Browarus
@5. belzebub
Jak Mclaren po poprawkach będzie na poziomie Haasa czy Force India to będzie dobrze. Jak na moje to obecnie mają 7 bolid w stawce. Po obecnych osiągach bolidu, który nie może awansować do Q3 to podium może być jak Alonso dokona znowu cudu i będzie miał ogromnego farta. Szkoda Fernando, bo jak na razie to z młodych kierowców jedynie Verstappen może mu dorównać szybkościowo a raczej szansy w walce o majstra już mieć nie będzie. Na Mclarena raczej nie ma co liczyć, chyba że Renault po odejściu Sainza. Tylko wtedy też Renault musi się znacząco poprawić.
Co do Stoffela, drugą połowę sezonu miał dobrą w tamtym roku. Może w tym sezonie też tak będzie. Poza Bahrajnem słabe występy Belga. Starty też chyba nie są jego mocną stroną, albo ma takiego pecha.
7. BAR 82_MCE
"Klątwa Alonso" Różnie mozna na to patrzeć ale facet udowadnia że jest wart każdych pieniędzy.W wyścigu jeździ po prostu genialnie.Można sie spierać czy fortuna wydawana za jego usługi jest adekwatna do osiąganych wyników ale bez niego tych wyników po prostu by nie było.Szacun.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz