komentarze
  • 1. GOJolyon
    • 2018-04-07 21:39:27
    • *.lss.net.pl

    Brawo Pierre,brawo Brendon brawo Honda

  • 2. Fanvettel
    • 2018-04-07 21:40:27
    • *.230.122.84

    Jutro będę trzymal kciuki aby nic sie nie zepsuło i oczywiście pierwszych punktów w tym sezonie dla Toro Rosso życzę (pierwszych w karierze dla Gasly'ego lub Hartleya ) .

  • 3. Orlo
    • 2018-04-08 01:51:01
    • *.13-3.cable.virginm.net

    Ja wiem, że to tylko Q, w dopiero drugim GP w sezonie, ale jeśli pod koniec TR byłoby przed McLarenem, to chyba umrę ze śmiechu :D

  • 4. Miki42
    • 2018-04-08 11:27:23
    • Blokada
    • *.117.84.224.vegawlan.pl

    Honda mile zaskoczyła i dobrze nie cierpliwy McLaren zerwał kontrakt silnikowy a czy dobrze zrobił?

  • 5. KTP
    • 2018-04-08 11:31:23
    • *.91-236-4-133.climaxnet.pl

    A może jednak kwestia tego że McLaren wymagał jak najmniejszego silnika a tu mogą robić tak żeby było dobrze? :)

  • 6. GO7
    • 2018-04-08 12:10:16
    • *.play-internet.pl

    Hehe ! Ale jaja, zatkało kakao :-D

  • 7. lobuzer
    • 2018-04-08 12:50:42
    • *.skynetmedia.pl

    @5 Honda przede wszystkim nie mogła rozwijać silnika przez system tokenów w pierwszych 2 latach startów. Błędy w koncepcji można było korygować dopiero po sezonie. Jednocześnie nie było mowy o korygowaniu ewentualnych kolejnych.
    Nie pojmuję, dlaczego McLaren ich pożegnał po tych 3 latach. W tej sytuacji mogło być tylko lepiej.
    W TR ponoć dano Hondzie wolną rękę co do silnika i pewnie w trakcie sezonu to będzie można zauważyć. Docelowa wersja silnika na ten rok jeszcze nie została wprowadzona.
    Czytałem też, że zero size nie był nigdy narzucony Hondzie przez McLarena.

  • 8. adrian1313
    • 2018-04-08 13:56:26
    • *.184.138.62.ipv4.supernova.orange.pl

    @7
    Naprawdę myślicie, że McLaren mógł zostać z Hondą? Nawet gdyby były bardzo silne przesłanki, że Honda znacznie się poprawi, to miejcie na uwadze, że takie przesłanki były i w poprzednich latach, a F1 to nie tylko sport (jeśli jeszcze) - a przede wszystkim duże pieniądze. I taki McLaren nie robiąc nic wobec takich problemów Hondy z marketingowego punktu widzenia wyglądał chyba jeszcze gorzej niż sportowo - dla inwestora czy sponsora brak reakcji na taką sytuację poparty niejasną przesłanką, że "gorzej już nie może być, więc pewnie będzie lepiej" jest nie do przyjęcia. Więc skończcie z tą złą decyzją McLarena.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo