2018-04-06
Raikkonen uniknął kary przesunięcia na polach startowych
Kimi Raikkonen uniknął kary przesunięcia na polach startowych za incydent, do którego doszło pod koniec drugiego treningu w Bahrajnie.R E K L A M A
Fin na 15 minut przed końcem sesji treningowej wyjechał na tor na miękkich oponach, ale od razu jasne stało się, ze ma źle dokręcone przednie prawe koło.
FIA za takie przewinienie mogła ukarać zawodnika nawet przesunięciem na polach startowych, ale biorąc pod uwagę szybką reakcję zespołu oraz kierowcy postanowiła trzymać się standardów z wcześniejszych incydentów o podobnym charakterze i nałożyła na zespół jedynie grzywnę w postaci 5000 euro.
Kimi Raikkonen zakończył piątkowe treningi z najlepszym czasem, o włos wyprzedzając swojego partnera z zespołu, Sebastiana Vettela.
FIA za takie przewinienie mogła ukarać zawodnika nawet przesunięciem na polach startowych, ale biorąc pod uwagę szybką reakcję zespołu oraz kierowcy postanowiła trzymać się standardów z wcześniejszych incydentów o podobnym charakterze i nałożyła na zespół jedynie grzywnę w postaci 5000 euro.
Kimi Raikkonen zakończył piątkowe treningi z najlepszym czasem, o włos wyprzedzając swojego partnera z zespołu, Sebastiana Vettela.
komentarze
1. Del_Piero
Dobrze by było, gdyby Kimi wygrał wyścig. Najlepiej już teraz. Ferrari może by wtedy się ogarnęło z Team orders i pozwoliło na ściganie
2. Jen
@1 Del_Piero
Konkurujący ze sobą kierowcy z jednego teamu będą sobie nawzajem odbierać punkty. Przy obecnym układzie sił Ferrari nie może sobie na to pozwolić. Nawet Mercedes wycofał się, ze swobodnej rywalizacji między swoimi zawodnikami.
3. narya
To może niech Ferrari w tym sezonie wspiera lepszego ze swoich kierowców, czyli Kimiego.
4. mcjs
@3 narya
Ciężko wyciągać takie wnioski po jednym wyścigu i dwóch treningach ;)
5. narya
@ 4. mcjs - oczywiście :). Ale mój wpis to taki mały protest przeciwko tym którzy uważają, że pełne wsparcie zespołu należy się tylko Vettelowi, bo jest lepszy od Raikkonena. A jak na razie widać, nie jest ;).
6. Jen
@5 narya
Problem w tym, że Kimi jest nierówny. Raz pokazuje pazura na torze, innym razem jedzie jak na niedzielną wycieczkę.
Ciekawe jak długo potrwa to przebudzenie Kimiego w tym sezonie.
7. narya
@ 6. Jen - raczej był nierówny. W tym sezonie za wcześnie aby to stwierdzić i na pewno nie można na podstawie wcześniejszych lat określać tegorocznej formy kierowcy.
Na razie bazując na faktach, to Raikkonen radzi sobie lepiej z bolidem Ferrari.
8. kiwiknick
Fakt faktami Ale tabela nie kłamie ;))
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz