FIA dołożyła Haasowi karę w wysokości 10.000 dolarów
Mimo ogromnego nieszczęścia jakie spotkało ekipę Haasa podczas dzisiejszego wyścigu na torze w Melbourne, FIA nie miała innego wyjścia jak dołożyć jej jeszcze karę finansową w wysokości 10.000 dolarów.Duński zawodnik odpadł z rywalizacji sądząc, że awarii uległo zawieszenie. Drugi kierowca Haasa zjechał do boksów dwa okrążenia później, ale w jego bolidzie tym razem nie dokręcono dobrze przedniego lewego koła.
Jako, że nie pojawiło się żadne oficjalne stanowisko w sprawie powodów zatrzymania się bolidów na torze, FIA uznała iż były one związane z "niebezpiecznym wypuszczeniem kierowców na tor", sugerując, że nakrętki kół zostały źle dokręcone.
Na przekazie telewizyjnym wyraźnie było widać niezadowolenie mechaników, którzy sygnalizowali problemy z dokręceniem nakrętek.
Sędziowie FIA nałożyli karę w wysokości 5000 dolarów za każde wykroczenie zaznaczając, że "zauważyli iż zespół nakazał zatrzymać bolidy natychmiast, a kierowcy zatrzymali się tak szybo jak tylko pozwoliło na to bezpieczeństwo."
Na chwilę obecną nie wiadomo czy był to po prostu podwójny ludzki błąd, czy może jakaś awaria sprzętu wykorzystywanego do dokręcania kół.
komentarze
1. lostarion
Skoro mechanicy widzieli problem przed ruszeniem bolidu, to błąd ludzki, bo ktoś dał znak do wyjazdu zanim powinien, szkoda ich, naprawdę szkoda, bo była szansa na super wynik
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz