2018-03-06
Zdjęcia:
Vettel najszybszy na półmetku pierwszego dnia testów
Sebastian Vettel na średnim ogumieniu Pirelli zdołał uzyskać najlepszy czas w porannej sesji pierwszego dnia drugiej tury zimowych testów F1 pod Barceloną. Niemiec wyprzedził Valtteriego Bottasa (Mercedes) oraz Maksa Verstappena (Red Bull).R E K L A M A
Pogoda zgodnie z prognozami w tym tygodniu sprzyja zespołom, które już od samego rana ochoczo zabrały się do sprawdzania nowych bolidów. W okolicy Barcelony panuje piękna, słoneczna pogoda. Temperatura powietrza przekracza 15 stopni Celsjusza, a nawierzchnia toru przebiła już barierę 30 stopni, co w porównaniu z zimowymi warunkami z zeszłego tygodnia stanowi wręcz idealne warunki.
Za czołową trójką ponownie bardzo udanie sesje testowe rozpoczyna ekipa Toro Rosso, która w tym roku przejęła od McLarena współpracę z japońską Hondą. Przez ostatnie trzy lata to japoński producent zbierał największą krytykę za swoją pracę, jednak w tym roku udowadnia, że najwyraźniej w końcu przełamie złą passę.
Zespół McLarena z kolei mimo zmiany dostawcy silników dalej przeżywa koszmary i powoli przestaje mieć możliwość zrzucania winy za swoje problemy na innych. Stoffel Vandoorne, który dzisiaj zasiadał za kierownicą MCL33 zdołał pokonać tylko 4 okrążenia zanim w jego aucie pojawiły się problemy z mocą. Ekipa McLarena robiła co mogła, ale Vandoorne powrócił na tor dopiero na minutę przed zamknięciem toru na przerwę obiadową. Belg zakończył więc poranną sesję z najsłabszym czasem i najmniejszą liczbą pokonanych okążeń.
Media zaczynają dopatrywać się w konstrukcji wyścigowej McLarena problemów z chłodzeniem podwozia. Ekipa już w trakcie zeszłotygodniowych testów musiała wykonywać dodatkowe otwory chłodzące w pokrywie silnika, a teraz pojawiła się na torze z dodatkowymi kanałami wentylującymi tylną część bolidu.
Z piątym czasem poranną sesję na Circuit de Barcelona Catalunya zakończył Kevin Magnussen z Haasa, który wyprzedził Nico Hulkenberga (Renault), Siergieja Sirotkina (Williams) oraz Marcusa Ericssona (Sauber).
Sergio Perez poranne zmagania z VJM11 zakończył na 9 miejscu. Meksykański zawodnik był drugim po Vandoornie, który przyczynił się do przerwania dzisiejszych zajęć na torze. Prowadzony przez niego bolid wypadł z toru w 4 zakręcie, nanosząc sporo brudu, który wymagał oczyszczenia przez służby porządkowe.
Po godzinnej przerwie obiadowej, testy pod Barceloną zostaną wznowione i będą trwały do godziny 18:00 czasu polskiego. W składach ekip dojdzie również do drobnych zmian: w Williamsie Sirotkina zastąpi Stroll, w Mercedesie Bottasa zmieni Hamilton, a w Renault do kokpitu wskoczy Carlos Sainz.
Wyniki do przerwy obiadowej
Za czołową trójką ponownie bardzo udanie sesje testowe rozpoczyna ekipa Toro Rosso, która w tym roku przejęła od McLarena współpracę z japońską Hondą. Przez ostatnie trzy lata to japoński producent zbierał największą krytykę za swoją pracę, jednak w tym roku udowadnia, że najwyraźniej w końcu przełamie złą passę.
Zespół McLarena z kolei mimo zmiany dostawcy silników dalej przeżywa koszmary i powoli przestaje mieć możliwość zrzucania winy za swoje problemy na innych. Stoffel Vandoorne, który dzisiaj zasiadał za kierownicą MCL33 zdołał pokonać tylko 4 okrążenia zanim w jego aucie pojawiły się problemy z mocą. Ekipa McLarena robiła co mogła, ale Vandoorne powrócił na tor dopiero na minutę przed zamknięciem toru na przerwę obiadową. Belg zakończył więc poranną sesję z najsłabszym czasem i najmniejszą liczbą pokonanych okążeń.
Media zaczynają dopatrywać się w konstrukcji wyścigowej McLarena problemów z chłodzeniem podwozia. Ekipa już w trakcie zeszłotygodniowych testów musiała wykonywać dodatkowe otwory chłodzące w pokrywie silnika, a teraz pojawiła się na torze z dodatkowymi kanałami wentylującymi tylną część bolidu.
Z piątym czasem poranną sesję na Circuit de Barcelona Catalunya zakończył Kevin Magnussen z Haasa, który wyprzedził Nico Hulkenberga (Renault), Siergieja Sirotkina (Williams) oraz Marcusa Ericssona (Sauber).
Sergio Perez poranne zmagania z VJM11 zakończył na 9 miejscu. Meksykański zawodnik był drugim po Vandoornie, który przyczynił się do przerwania dzisiejszych zajęć na torze. Prowadzony przez niego bolid wypadł z toru w 4 zakręcie, nanosząc sporo brudu, który wymagał oczyszczenia przez służby porządkowe.
Po godzinnej przerwie obiadowej, testy pod Barceloną zostaną wznowione i będą trwały do godziny 18:00 czasu polskiego. W składach ekip dojdzie również do drobnych zmian: w Williamsie Sirotkina zastąpi Stroll, w Mercedesie Bottasa zmieni Hamilton, a w Renault do kokpitu wskoczy Carlos Sainz.
Wyniki do przerwy obiadowej
- S. Vettel - Ferrari - 1:20.396 - 86 okr.
- V. Bottas - Mercedes - 1:20.596 - 86 okr.
- M. Verstappen - Red Bull - 1:20.649 - 85 okr.
- P. Gasly - Toro Rosso - 1:20.973 - 53 okr.
- K. Magnussen- Haas - 1:21.298.252 - 46 okr.
- N. Hulkeberg - Renault - 1:21.432 - 48 okr.
- S. Sirotkin - Williams- 1:21.588 - 42 okr.
- M. Ericsson - Sauber - 1:21.893 - 56 okr.
- S. Perez - Force India - 1:21.936 - 37 okr.
- S. Vandoorne - McLaren - 1:24.773 - 7 okr.
Zdjęcia:
komentarze
1. jaromlody
Timesheet (Lunch):
1) Vettel, Ferrari, 86 laps, Medium tyres - 1:20.396;
2) Bottas, Mercedes, 85 laps, Soft tyres - 1:20.596;
3) Verstappen, Red Bull, 85 laps, Medium tyres - 1:20.649;
4) Gasly, Toro Rosso, 52 laps, Soft tyres - 1:20.973;
5) Magnussen, Haas, 46 laps, Soft tyres - 1:21.298;
6) Hulkenberg, Renault, 48 laps, Medium tyres - 1:21.432;
7) Sirotkin, Williams, 41 laps, Soft tyres - 1:21.588;
8) Ericsson, Sauber, 56 laps, Soft tyres - 1:21.893;
9) Perez, Force India, 37 laps, Soft tyres - 1:21.936;
10) Vandoorne, McLaren, 6 laps, Supersoft tyres - 1:24.773.
Pierwsze trzy miejsca nawet blisko siebie dużych różnic nie ma nawet w liczbie okrążeń są obok siebie, w końcu Ferrari się poprawiło i prowadzi z najlepszym czasem.
Williams za wiele okrążeń się zrobił Sirotkin poprawił swój czas w porównaniu do testów z ubiegłego tygodnia ale nie udało mu się pokonać czasu Strolla i Kubicy choć warunki na torze są o wiele lepsze niż tydzień temu.
Zobaczymy co pokaże Stroll w serii popołudniowej mam nadzieję że zrobi więcej kółek niż Sirotkin.
2. kempa007
1. jaromlody jak już kopiujesz czasy, to postaraj się poczekać, aż wszyscy zjadą do boksów, bo możesz wprowadzać niepotrzebnie zamieszanie.
3. jaromlody
@kempa007 wklejam czasy na aktualną godzinę podaną przed czasami, te wklejone wyżej są po zakończeniu sesji porannej podane na skysport.
4. Vendeur
http: //en.f1i. com/ live/
Lepiej jakbyś wklejał z czasem na którą są datowane wyniki, a z powyższej strony, możesz to łatwo zrobić:
Timing at 14:41 local time
Pos Driver Team Time Laps Tyre
1 Vettel Ferrari 1:20.396 86 M
2 Bottas Mercedes 1:20.596 86 S
3 Verstappen Red Bull 1:20.649 85 M
4 Gasly Toro Rosso 1:20.973 54 S
5 Magnussen Haas 1:21.298 46 S
6 Hamilton Mercedes 1:21.332 13 S
7 Hülkenberg Renault 1:21.432 48 M
8 Sirotkin Williams 1:21.588 42 S
9 Ericsson Sauber 1:21.893 56 M
10 Pérez Force India 1:21.936 41 S
11 Vandoorne McLaren 1:21.946 23 SS
12 Sainz Renault 1:22.397 8 S
5. Kubssson
Zastanawia mnie dlaczego Mclaren jeździ tylko na super/ultra/hyper miękkich mieszankach. Co moze powodować ze w programie maja głównie takie opony. Trochę pojeździli miękkich, średnich to chyba nawet nie założyli.
6. jaromlody
@4 i tak własnie robię przed wynikami jest podana godzina na którą są wyniki oczywiście czas lokalny. jeszcze do 15:30 na yt można bylo oglądać live ale niestety zostało zablokowane.
7. GOJolyon
Klątwa Mclarena wciąż trwa.O ile sezon 2016 był nawet udany i zwiastował że w 2017 będzie przełom a było jak było...
8. jaromlody
oj Vandoorne ma dziś ciężki dzień. Już trzeci raz bolid odmówił mu posłuszeństwa a tak dobrze miało być z silnikami Renault, dobrze że nie trafiło to na Alonso bo w radiu leciałyby niecenzuralne słowa :P
9. belzebub
@8 No i poleciałoby "no power no power" ;)
Cóż to było ryzyko, zresztą patrząc na zeszły rok i problemy z silnikiem Hondy nic nie zapowiadało, że przez przerwę zimową, zrobią taki postęp. Inna sprawa może leżeć w innej konstrukcji obu bolidów, być może TR lepiej jest kompatybilny pod japońską jednostkę. Kuriozum jednak będzie, jak McLaren będzie dojeżdżać (jeśli w ogóle) za Toro Rosso. ;)
10. michal39533
ludzie ani jedna awaria dziś nie była związana z jednostką a Wy tu przeżywacie. Na podsumowanie przyjdzie czas po sezonie
11. jaromlody
Vettel, Ferrari, 157 laps, Medium tyres - 1:20.396 szaleje jestem ciekaw czy dobije do 160 kółek
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz