Raikkonen żałuje błędu na hamowaniu do szykany
Kierowcy Ferrari mimo sporej presji jaką media wywierały na cały ich zespół przed weekendem wyścigowym na Węgrzech świetnie wykonali swoje zadnie. Sebastian Vettel sięgnął dzisiaj po swoje 48. pierwsze pole startowe w karierze, a Kimi Raikkonen był drugi. Fin żałuje błędu na hamowaniu do szykany ale cieszy się z drugiego miejsca i tego, że w końcu czuł swoją prędkość."Dzisiaj mieliśmy wspaniały dzień. Bolid i cały zespół był fantastyczny! Jestem naprawdę zadowolony. Przywieźliśmy tu trochę nowych części i przetestowaliśmy je wczoraj. Sporo dyskutowaliśmy o tym i wydaje mi się, że dzisiaj zdecydowanie poprawiliśmy auto. Ciężko pracujemy, aby wszystko szło dobrze. Wszyscy bardzo ciężko pracowali i kochają to co robią. Dobrze było powrócić do bolidu i wykonać naszą robotę. Uwielbiamy wyścigi a jak do tej pory ten weekend jest dla nas bardzo dobry. Wiemy, że mamy mocne auto, bez względu na to gdzie jeździmy. To jedna z najwspanialszych rzeczy jeżeli chodzi o ten sezon. Teraz musimy iść dalej i skupić się. Kwalifikacje są odhaczone, a teraz koncentrujemy się na wyścigu. Mamy dużo ciężkiej pracy i musimy wszystko realizować krok po kroku. Zobaczymy co wydarzy się jutro. Dziękuję wszystkim!"
Kimi Raikkonen, P2
"Pierwsza i druga pozycja jest bardzo dobrym wynikiem dla zespołu. Spodziewaliśmy się, że ten tor z pewnych względów będzie nam bardziej pasował, ale nigdy nie możemy być przecież tego pewni. Dzisiaj czułem, że naprawdę miałem prędkość, ale popełniłem głupi błąd na szykanie, najeżdżając lewymi kołami na tarkę podczas hamowania. To postawiło mnie bokiem i straciłem czas. Jestem trochę rozczarowany tym, gdyż dzisiaj miałem szansę zająć wyższą pozycję. Cieszę się jednak, gdyż udało się zająć drugie miejsce. Jak do tej pory walka między trzema ekipami była dość zacięta. Jutrzejszy wyścig będzie więc zależał od tego jak rozegrane zostanie pierwsze dziesięć okrążeń. To nie będzie łatwy wyścig. Nie ma możliwości zaplanowania rozwoju wypadków na pierwszych dwóch zakrętach. Ten kto najlepiej wystartuje, będzie miał największe szanse. Jutro będziemy musieli przejść długą drogę, aby powtórzyć dzisiejszy wynik!"
komentarze
1. versus666
Dobra robota panowie, bardzo bym się cieszył jak byście jutro linię mety przekroczyli też w takiej kolejności jak dziś to zrobiliście w kwalifikacjach.
2. pryk
Podstawa to żeby Seb nie wystartował jak w ostatnich wyścigach, czyli coś na wzór Lokomotywy - Tuwima. Bufor obok ma, Kimiego, więc względny komfort jest ale trzeba troche refleksu wykazać bo ostatnio to chyba bardziej refluks u Seba króluje :) Jak start pójdzie ok i częsci nie zawiodą to można się skupić na wyścigu i FL-kach. Jutro będzie gorąco więc ta niezawodnośc może odegrać tu ważną rolę.
3. Drash
Kimi nie ma czego żałować bo i tak by jutro musiał Sebastiana przepuścić pewnie :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz