Kierowcy Ferrari przyznają się do błędów
Obaj kierowcy Ferrari po dzisiejszych kwalifikacjach nie ukrywają iż dzisiaj popełniali zbyt dużo błędów, aby móc powalczyć z Lewisem Hamiltonem o pierwsze pole startowe. Obaj jednak upatrują swoich szans w jutrzejszym wyścigu."Nie jestem zadowolony z pracy jaką wykonałem na ostatnim przejeździe w Q3. Prawdą jest, że stawiliśmy czoła mocnej konkurencji, ale mogliśmy być bliżej. Mogliśmy być nawet przed nimi, ale dzisiaj Lewis wykonał świetną robotę. Jeżeli chodzi o mnie straciłem panowanie nad autem w drugim zakręcie toru i od tamtej pory wiedziałem, że muszę gonić. Bolid był bardzo dobry, a ja byłem z niego zadowolony także podczas treningu. Start z pierwszego rzędu daje szanse na dobre ruszenie z pól startowych. Nie mogę doczekać się jutrzejszego wyścigu. Jestem pewny, że czeka nas bardzo zacięta walka. To fajny tor, a my mieliśmy tutaj także sporo zabawy w zeszłym roku."
Kimi Raikkonen, P4
"Dzisiaj było ciężko: z jakiegoś powodu wczoraj lepiej czułem się w bolidzie. Bolid był w miarę OK, ale mieliśmy problemy z pracą ogumienia. Bolid miał duży potencjał, ale ja nie pojechałem zbyt dobrze i nie złożyłem dobrego okrążenia. Mój ostatni przejazd był bardzo słaby. Popełniłem błędy w pierwszym i drugim zakręcie i zapłaciłem za to cenę. Jutro powinna być inna bajka. Zapowiada się długi wyścig i wiele może się podczas niego wydarzyć. Tutaj nigdy nic nie wiadomo. To jedno z tych miejsc, gdzie wszystko może się szybko zmienić. Postaramy się dokonać najlepszych wyborów. Powinniśmy mieć dobrą prędkość. Zobaczymy jak to będzie."
komentarze
1. l1m1ted11
Forza Ferrari!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz