Honda przyznaje, że jej układ MGU-H wytrzymuje tylko dwa wyścigi
Honda przyznała, że jej układ MGU-H stosowany do odzyskiwania energii cieplnej w silniku V6 turbo jest w stanie wytrzymać tylko dwa wyścigi.Honda nie jest jeszcze do końca pewna przyczyny ostatnich problemów z jednostką napędową jednak Yusuke Hasegawa przyznaje, że chodzi o "rotację łożysk", które w przypadku układów turbo muszą przenosić spore obciążenia wynikające z prędkości pracy turbin.
Układ MGU-H Hondy po kwietniowych problemach w Bahrajnie został zmodyfikowany pod względem niezawodności. Mimo braku pewności co do przyczyny ostatnich problemów, Hasegawa potwierdził, że ostatnie objawy są podobne do tych, które wcześniej występowały i że układ MGU-H obecnie jest w stanie pokonać dystans jedynie dwóch wyścigów.
"Co dwa wyścigi musimy wymieniać ten układ- nie jest to przez nas akceptowalne" mówił szef działu F1 Hondy dla motorsport.com. "Potrzebujemy więcej poprawek pod kątem wytrzymałości, zwłaszcza części obracających się."
"Obecnie jesteśmy w stanie kontrolować temperaturę. Jesteśmy w stanie zarządzać niezawodnością. Tym razem układ cały czas działał, ale dalej mamy pewne problemy z niezawodnością."
Początkowo Honda nie chciała wymieniać komponentów układu napędowego w bolidzie Buttona zdając sobie sprawę iż ewentualna kara przekreśli szanse zespołu na zdobycie punktów w Monako. Ostatecznie jednak po konsultacji z zespołem McLarena uznano, że ryzyko jest zbyt wysokie, aby próbować pokonać dystans wyścigu z dotychczas używanym MGU-H.
"Po drugim treningu zwyczajowo sprawdzamy każdą ruchomą część- silnik, MGU-H. Zauważyliśmy, że MGU-H obraca się dość dziwnie" wyjaśniał Hasegawa.
"Nie było to nic nadzwyczajnego, ale mechanicy wyczuwali pewne tarcie. Gdy dochodzi do całkowitej awarii MGU-H turbina jest zupełnie zablokowana. Tym razem nie doszło do takiego problemu, ale mechanicy wyczuwali pewien opór."
"Przedyskutowaliśmy tę kwestię ze stroną japońską i w piątek rano zdecydowaliśmy się wymienić ten układ. Ta część porusza się z prędkością 100.000 obrotów na minutę, a gdy wyczuwamy coś dziwnego, zawsze dochodzi do awarii. Były pewne szanse, ale nie warto było ryzykować."
komentarze
1. mlq
brawo brawo
2. YOOGI
trzeba to nazwać świetnie przygotowanym silnikiem ;)
3. TomPo
W Indy ich silniki to ponoc tez jedna wielka niewiadoma jesli chodzi o niezawodnosc. Musza je na wyscigi mocno skrecac z osiagami by dojechaly do mety. To jest jakas globalna porazka.
4. husaria
Fajny jest ten japończyk, bardzo szczery he he he ! Dobre he he he !
Ale życzę im punkcików, szczególnie Buttonowi, chociaż start z 20 pola będzie trudny, może strategią nadrobią ...
5. husaria
Tak na wesoło - jak mają problemy z turbo, to może nie zapożyczą turbo z nowego Civica, na początek ten 1.0, podobno niezły, he he he !
6. husaria
Kempa, jak Honda się poprawi to zmienisz zdjęcie dla Hasegawa san, bo te ostatnie jakoś takie smutne.
Chciałbym zobaczyć Hasegawę uśmiechniętego, skoro Kimi wczoraj się uśmiechał to teraz kolej na Hasegawę.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz