Force India sprzeciwia się, aby Mercedes pomagał Hondzie
Zespół Force India nie poparłby pomysłu Mercedesa, który zakłada wyciągnięcie pomocnej ręki w kierunku mającej poważne problemy ze swoim silnikiem F1 Hondy.Wedle zapewnień Toto Wolffa żadne porozumienie w tym temacie nie zostało jeszcze podpisane, ale Bob Fernley z Force India w Hiszpanii przyznaje, że jego ekipa jest przeciwna takiej pomocy rywalowi z toru.
"Jako zespół, który nie tylko płaci za te silniki, ale również ma wkład w ich rozwój z całą pewnością bardzo negatywnie oceniałbym dzielenie się technologią z innym zespołem, który jest naszym rywalem" mówił.
Toto Wolff naciskany przez dziennikarzy nie chciał rozwodzić się nad ewentualnym zakresem pomocy Hondzie, ale przyznał, że nic nie zostało w tej kwestii jeszcze postanowione.
"Nie robimy nic dla Hondy. Taki jest obecny status quo" mówił. "Dopóki ta sytuacja nie ulegnie zmianie nie chcę przyczyniać się do powstawania plotek, które są fałszywe i szkodliwe dla Hondy."
Wolff dodał, że wierzy iż Honda w końcu poradzi sobie ze swoimi problemami: "Honda stanowi ważny czynnik w F1, jest ogromną i mającą na koncie wiele sukcesów firmą. Nie mam wątpliwości, że w końcu znajdzie się tam gdzie się tego spodziewa."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz