komentarze
  • 1. kozera
    • 2017-03-24 12:13:28
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Chciałbym usłyszeć powód dla które Palmer miał wypadek, bo był on bardzo dziwny. Nagle zupełnie odjęło mu tył w zakręcie, który już w 2016 pokonywało się prawie na pełnym gazie. Czyżby trakcja nie była, aż tak dobra jak się wydawało?

  • 2. dexter
    • 2017-03-24 18:15:19
    • *.dyn.telefonica.de

    Dokladnie. Wypadek wydarzyl sie na wyjsciu z ostatniego zakretu na prosta start/meta. Wejscie akurat w ten zakret jest troche takie „slepe“, tzn. na wejsciu kierowca nie widzi wyjscia. Auto po wypadku upozycjonowane bylo dosc wczesniej na zakrecie, czyli cos musialo sie prawdopodobnie wydarzyc na samym wejsciu. Na powtorce mozna bylo zauwazyc, ze w punkcie skretu Palmer dosc szybko zamknal i raptownie wlasny tyl go wyprzedzil. W zimie kierowcy F1 wypowiadali sie ze auto ma wyraznie wiecej przyczepnosci, ale w momencie gdy bolid traci grip kierowca jest bez szans, poniewaz utrata przyczepnosci jest niespodziewana i bardzo raptowna. Dla mnie wygladalo to tak jakby zbyt pozno wykonal ruch kierownica w przeciwnym kierunku (skontrowal), tzn. zbyt pozno zorientowal sie ze auto jest w poslizgu a sam kierowca w lekkich tarapatach. Zawsze fajnie sie z boku mowi tylko ze wszystko odbywa sie bardzo szybko....

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo