Vestappen: jesteśmy blisko Mercedesa
Kierowcy Red Bulla wierzą, że podczas niedzielnego wyścigu mogą nawiązać walkę z Mercedesem, jeśli tylko utrzymają tempo na długich przejazdach z piątkowych treningów.„Dobry start do weekendu. W pierwszej sesji uczyłem się okrążenia toru. Mieliśmy jednak problem z blokującym się przodem. Mam nadzieję, że jutro się z tym uporamy. Drugi trening był lepszy niż poranny. Coraz lepiej czułem tor i poznawałem bolid. Wszyscy wiedzą, że ten obiekt jest sporym wyzwaniem dla opon. Nie jesteśmy daleko od Mercedesa, dorównujemy tempu Ferrari. Nasze tempo na długich przejazdach jest całkiem niezłe. Wkrótce powinniśmy się przekonać, jak działają nowe przepisy. W przypadku kwestii komunikatów radiowych - fani na pewno docenią, że będą mogli słyszeć więcej. Moim zdaniem najszybsze okrążenie wykonujemy tutaj z zachowaniem limitu toru, więc tego się będziemy trzymać. Nie przeszkadza mi to, co kierowcy mówią o mojej jeździe w Budapeszcie. Jestem pewny swego w kontekście mojej jazdy i obrony. Nie czuję żadnej presji.”
Daniel Ricciardo, P6, P5
„Podoba mi się ten tor, płynnie się po nim jeździ. Ostatni sektor dostarcza sporo zabawy, ale obciąża opony. Mamy kilka ciasnych zakrętów, które niszczą tylne opony, z kolei w trzecim możesz zniszczyć przednie, bo są dłuższe łuki. Zbalansowanie samochodu jest bardzo trudne, ale w drugim treningu radziliśmy sobie z tym lepiej. Nasze tempo na długich wyjazdach jest podobne do Mercedesów, więc to bardzo obiecujące. Jeśli uda mi się powtórzyć stint z dzisiaj podczas niedzielnego wyścigu, to możemy mieć dobrą szansę na nawiązanie walki. Staram się oczywiście nadążać za zmianą przepisów. Szczęśliwie rzadko się denerwuję. Ostatecznie wszyscy mają tak samo.”
komentarze
1. Svettel05
Nie cieszcie się... Ja znam tajemnicę piątkowych treningów Mercedesa... Więc spokojnie z tym optymizmem...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz