2016-07-26
Haas skupia się już na sezonie 2017
Zespół Gene’a Haasa nie rozwija już tegorocznej konstrukcji wyścigowej w pełni skupiając się na przyszłorocznym projekcie.R E K L A M A
Amerykański zespół, współpracujący z Ferrari oraz Dallarą, wstrzymał rozwój bolidu z sezonu 2016, aby dać sobie większe szanse na początku przyszłego roku, kiedy to w Formule 1 dokonają się kolejne duże zmiany w przepisach technicznych.
„Pełną mocą pracujemy nad bolidem na sezon 2017” wyjaśniał szef zespołu, Gunther Steiner. „Nie robimy już nic przy bolidzie z sezonu 2016.”
„Gdzie się znajdujemy jeżeli chodzi o projekt na sezon 2017? Uważamy, że jesteśmy w dobrym miejscu, ale dopóki nie wyjedziemy na pierwsze testy, nie będziemy nic wiedzieli, gdyż inni również się rozwijają. Zawsze staramy się trafić w ruchomy cel, ale wszyscy w zespole są pewni siebie.”
„Sesje w tunelu aerodynamicznym są zapełnione testami części, wykonujemy prace CFD, maksymalizujemy wszystko zgodnie z tym na co pozwala nam FIA i wszyscy są pewni, że zmierzamy w dobrym kierunku. Gdzie jesteśmy? Dopiero w przyszłym roku się dowiemy, po tym jak wyjedziemy na tor.”
Formuła 1 przygotowuje się do wdrożenia systemu ochronnych pałąków od sezonu 2017 jednak do końca nie wiadomo jeszcze czy system ten zostanie gładko ratyfikowany przez zespoły. Steiner nie widzi jednak w tym większego problemu, mimo iż prace nad nowym bolidem są już w zaawansowanym stadium.
„Obecnie zakładamy, że będziemy mieli system Halo” mówił. „Jeżeli go nie będzie, z łatwością usuniemy go z projektu przed fazą produkcyjną.”
„Pełną mocą pracujemy nad bolidem na sezon 2017” wyjaśniał szef zespołu, Gunther Steiner. „Nie robimy już nic przy bolidzie z sezonu 2016.”
„Gdzie się znajdujemy jeżeli chodzi o projekt na sezon 2017? Uważamy, że jesteśmy w dobrym miejscu, ale dopóki nie wyjedziemy na pierwsze testy, nie będziemy nic wiedzieli, gdyż inni również się rozwijają. Zawsze staramy się trafić w ruchomy cel, ale wszyscy w zespole są pewni siebie.”
„Sesje w tunelu aerodynamicznym są zapełnione testami części, wykonujemy prace CFD, maksymalizujemy wszystko zgodnie z tym na co pozwala nam FIA i wszyscy są pewni, że zmierzamy w dobrym kierunku. Gdzie jesteśmy? Dopiero w przyszłym roku się dowiemy, po tym jak wyjedziemy na tor.”
Formuła 1 przygotowuje się do wdrożenia systemu ochronnych pałąków od sezonu 2017 jednak do końca nie wiadomo jeszcze czy system ten zostanie gładko ratyfikowany przez zespoły. Steiner nie widzi jednak w tym większego problemu, mimo iż prace nad nowym bolidem są już w zaawansowanym stadium.
„Obecnie zakładamy, że będziemy mieli system Halo” mówił. „Jeżeli go nie będzie, z łatwością usuniemy go z projektu przed fazą produkcyjną.”
komentarze
1. St Devote
Tegoroczne cele zrealizowali już na starcie sezonu, co w sumie było trochę przy udziale szczęścia i kłopotów innych. Zobaczymy jak będzie w 2017. Pierwsze punkty to mało, może powinni ambitnie próbować regularne Q3 lub awans w tabeli zespołowej.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz