komentarze
  • 1. belzebub
    • 2016-06-13 03:09:54
    • *.jeleniagora.vectranet.pl

    Na to wychodzi, że pierwsze wyścigi to tylko był falstart i obecne miejsce tego zespołu to faktyczna dyspozycja bolidu. Czyli wychodzi na to, że przed sezonem miałem częściową rację, iż dobre wyniki nie pojawią się od razu.

  • 2. Mat5
    • 2016-06-13 08:28:25
    • *.centertel.pl

    @1 najwyraźniej miałeś rację. Haas miał świetne pierwsze dwa wyścigi, ale wtedy był ten nowy system kwalifikacji, a dodatkowo w Australii Grosjean miał postój "za darmo".
    Forma Haasa na dzień dzisiejszy przypomina mi ubiegłoroczną formę McLarena. Kilka dobrych wyścigów (można policzyć na palcach jednej ręki), a tak to jeżdżą w połowie drugiej dziesiątki. Myślę, że najbliższą okazję Haas będzie mieć na Hungaroringu. O ile na Grosjeana można liczyć, że pokaże się z dobrej strony, o tyle na Gutierreza nie ma co liczyć. Owszem miał kilka wyścigów, które ukończył przed Grosjeanem, ale to były wyścigi bez punktów. Myślę, że za rok Haas powinien zatrudnić Vergne'a. W końcu też jest z ferrari.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo