2016-05-24
Kierowcy Toro Rosso przed GP Monako
Kierowcy Toro Rosso nie odbiegają opiniami od swoich kolegów z innych ekip, określając tor w Monako jako swój ulubiony w całym kalendarzu Mistrzostw Świata F1.R E K L A M A
Daniił Kwiat, #26
„Gdy myślę o Monako przypomina mi się pierwszy przejazd z pełną prędkością w bolidzie Formuły 1… Pierwsze okrążenie było nieco przerażające, gdyż było tak wąsko.”
„Ściganie się w Monako zawsze stanowi wyzwanie, gdyż bandy są bardzo blisko, zwłaszcza w czwartym zakręcie i w ostatnim sektorze od 13 do 19 zakrętu.”
„Lubię pokonywać zakręty 3 i 4, są przyjemne i szybkie. Zakręt numer 6 jest z pewnością najwolniejszym zakrętem na torze, a hamowanie przed 10 łukiem jest dość trudne.”
„Zakręty numer 13 i 14 są najszybszymi na torze i trzeba być tam odważnym! To bardzo specyficzny i wyjątkowy tor z olbrzymią historią. Gdy się tam ścigasz zawsze masz zaparty dech w piersiach.”
„Stale trzeba utrzymywać koncentrację na absolutnym limicie, a w tym roku nie będzie inaczej!”
Carlos Sainz, #55
„Monako to jeden z moich ulubionych torów gdyż jest tak wyjątkowy- nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich kierowców. To ekscytujący i trudny weekend wyścigowy!”
„Zakręt numer 1, zwłaszcza na starcie wyścigu jest bardzo ciasny i tylko jeden bolid może się tam zmieścić na raz, więc może się tam robić spory korek jeżeli startuje się ze środka lub z tyłu stawki- czasami trzeba prawie zatrzymać się przed tym zakrętem.”
„Zakręty 3 i 4 stanowią prawdopodobnie najbardziej prestiżowe miejsce w całych Mistrzostwach Świata, gdyż mijamy tam Kasyno oraz Cafe de Paris. To wyjątkowe uczucie pokonywać tę sekcję po raz pierwszy, gdyż jest to jedna z najbardziej wymagających części toru. Zakręty 5, 6, 7 i 8 nazwałbym wolną częścią toru, a zakręt numer 6 jest najwolniejszym łukiem w całym kalendarzu F1- pokonujemy go na pierwszym biegu z w pełni skręconą kierownicą. Potem mamy pełny gaz w tunelu, mimo iż pojechanie tam pełnym gazem na początku weekendu w pierwszym treningu stanowi wyzwanie… Zawsze chcesz to zrobić, ale ostatecznie odpuszczasz trochę, aby zostawić sobie margines bezpieczeństwa w oczekiwaniu aż twoja pewność wzrośnie!”
„Powiedziałbym, że zakręt numer 10 jest najbardziej nierównym zakrętem i miejscem hamowania w całym sezonie- aby to zrozumieć musicie zobaczyć obraz z mojej kamery pokładowej, gdy ścigałem się w zeszłym roku z Ericssonem! Zakręty numer 12, 13 i 14 są najszybsze na tym torze i najbardziej przyjemne- to moja ulubiona część okrążenia. Już nie mogę doczekać się ścigania w ten weekend!”
„Gdy myślę o Monako przypomina mi się pierwszy przejazd z pełną prędkością w bolidzie Formuły 1… Pierwsze okrążenie było nieco przerażające, gdyż było tak wąsko.”
„Ściganie się w Monako zawsze stanowi wyzwanie, gdyż bandy są bardzo blisko, zwłaszcza w czwartym zakręcie i w ostatnim sektorze od 13 do 19 zakrętu.”
„Lubię pokonywać zakręty 3 i 4, są przyjemne i szybkie. Zakręt numer 6 jest z pewnością najwolniejszym zakrętem na torze, a hamowanie przed 10 łukiem jest dość trudne.”
„Zakręty numer 13 i 14 są najszybszymi na torze i trzeba być tam odważnym! To bardzo specyficzny i wyjątkowy tor z olbrzymią historią. Gdy się tam ścigasz zawsze masz zaparty dech w piersiach.”
„Stale trzeba utrzymywać koncentrację na absolutnym limicie, a w tym roku nie będzie inaczej!”
Carlos Sainz, #55
„Monako to jeden z moich ulubionych torów gdyż jest tak wyjątkowy- nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich kierowców. To ekscytujący i trudny weekend wyścigowy!”
„Zakręt numer 1, zwłaszcza na starcie wyścigu jest bardzo ciasny i tylko jeden bolid może się tam zmieścić na raz, więc może się tam robić spory korek jeżeli startuje się ze środka lub z tyłu stawki- czasami trzeba prawie zatrzymać się przed tym zakrętem.”
„Zakręty 3 i 4 stanowią prawdopodobnie najbardziej prestiżowe miejsce w całych Mistrzostwach Świata, gdyż mijamy tam Kasyno oraz Cafe de Paris. To wyjątkowe uczucie pokonywać tę sekcję po raz pierwszy, gdyż jest to jedna z najbardziej wymagających części toru. Zakręty 5, 6, 7 i 8 nazwałbym wolną częścią toru, a zakręt numer 6 jest najwolniejszym łukiem w całym kalendarzu F1- pokonujemy go na pierwszym biegu z w pełni skręconą kierownicą. Potem mamy pełny gaz w tunelu, mimo iż pojechanie tam pełnym gazem na początku weekendu w pierwszym treningu stanowi wyzwanie… Zawsze chcesz to zrobić, ale ostatecznie odpuszczasz trochę, aby zostawić sobie margines bezpieczeństwa w oczekiwaniu aż twoja pewność wzrośnie!”
„Powiedziałbym, że zakręt numer 10 jest najbardziej nierównym zakrętem i miejscem hamowania w całym sezonie- aby to zrozumieć musicie zobaczyć obraz z mojej kamery pokładowej, gdy ścigałem się w zeszłym roku z Ericssonem! Zakręty numer 12, 13 i 14 są najszybsze na tym torze i najbardziej przyjemne- to moja ulubiona część okrążenia. Już nie mogę doczekać się ścigania w ten weekend!”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz