McLaren systematycznie prze do przodu
Zespół McLarena po ubiegłorocznej katastrofie, w tym roku systematycznie poprawia swoje tempo, jednak Fernando Alonso obawia się, że po udanych sesjach piątkowych, jutro w kwalifikacjach może powtórzyć się sytuacja sprzed dwóch tygodni w Soczi, kiedy to ekipie ostatecznie nie udało się awansować do Q3.„Odczucia w bolidzie były całkiem dobre. Musimy przed jutrem poprawić kilka rzeczy- zwłaszcza jeżeli chodzi o przyczepność tylnej części auta. Nie jestem jeszcze w pełni zadowolony, więc poszukamy nowych rozwiązań. Wieczorem, przeanalizujemy dane z bolidu Jensona i mojego i postaramy się wypracować najlepsze rozwiązanie na jutro.”
„Spoglądając w przód na czasówkę, myślę że jesteśmy w takiej samej sytuacji jak w Rosji: czasy treningów sugerują że możemy awansować do czołowej dziesiątki, ale potrzebować będziemy dodatkowego kopnięcia, aby znaleźć się w Q3. Jeszcze nie zrobiliśmy tego kroku. Moc układu napędowego nie jest tutaj tak krytyczna jak w Rosji, więc być może w końcu uda nam się przełamać. Zobaczymy…”
Jenson Button, P19, P12
„Miałem przeciętny dzień: pierwszy trening był trudny, potem nie mogliśmy wyjechać bolidem z garażu na początku drugiego treningu. Ostatecznie jednak udało mi się pokonać trochę okrążeń- nasze tempo na długich przejazdach nie wygląda źle. Balans bolidu w końcu poprawił się pod koniec dnia, gdy wyjechaliśmy na tor na miękkich oponach. To zachęcające, gdyż miałem duże problemy z ‘pływającą’ tylną częścią auta. Powoli zmierzamy do celu.”
„Na każdy wyścig przywozimy jakieś poprawki. To fantastyczne- ale w piątki musimy spędzać sporo czasu nad zastanawianiem się czy one dobrze się sprawdzają, czy nie. Dzisiaj mieliśmy pracowity dzień, ale dopiero jutro będziemy w stanie skupić się na osiągach i kwalifikacjach. To nie będzie najłatwiejszy wyścig do zdobycia punktów, ale damy z siebie wszystko.”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz