komentarze
  • 1. enzo09
    • 2016-04-17 14:52:55
    • *.centertel.pl

    Brawo Kimi! Pomimo dużej straty pięknie przebijał się do przodu.

  • 2. Polak477
    • 2016-04-17 15:09:26
    • *.dynamic.chello.pl

    Kierowcy Ferrari są w słabej formie. Jak w Australii zapowiadało się obiecująco, to później było już gorzej. Dużo wyprzedzają i przebijają się - jednak wszystko dlatego, że na samym początku jadą bardzo słabo. Zaliczyli w tym sezonie już dwa słabe starty, po których stracili dużo pozycji zamiast zyskać. A na dodatek Vettel dzisiaj się zagotował. Dobrze, że skończyło się tak jak się skończyło, ale można było zdobyć znacznie więcej punktów, gdyby kierowcy nie popełniali tylu błędów. Mam nadzieję, że im przejdzie. Forza Ferrari!

  • 3. kuboludek
    • 2016-04-17 15:21:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Słabo startują? Kimi w dzisiejszym wyścigu wystartował tak jak powinien. Był tuż za Hamiltonem. Vettel przyspał, a później próbował odzyskać, korzystając z faktu, że Kimi wyjechał za szeroko.. A jak to się skończyło to każdy już widział. Potencjał ogromny zarówno w Vettelu jak i w Raikkonenie. Jedynie trochę szczęścia jest im potrzebne i przy obecnej formie psychicznej Hamiltona mogą stale obsadzać miejsca na podium razem z Rosbergiem. Jedynie mieszając się między sobą ;)

  • 4. Iceman_1
    • 2016-04-17 16:40:17
    • *.wtvk.pl

    Piękny manewr Kimiego na Hamiltonie

  • 5. Polak477
    • 2016-04-17 19:31:49
    • *.dynamic.chello.pl

    3. kuboludek
    Tak, ale już w poprzednim wyścigu Kimi na starcie stracił kilka pozycji. Dzisiaj po starcie obaj kierowcy Ferrari nie zachowali się też idealnie, Vettel spanikował, Kimi nie zostawił miejsca i obaj na tym stracili.

  • 6. docent
    • 2016-04-17 22:59:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    w całym tym incydencie wyścigowym najbardziej zawinił Kimi , miał z prawej sporo miejsca, a Vetell był w "kanapce" i przy skręcie w prawo zdecydował stuknąć tego z prawej, Kwiat mu powinien podziękować że jego nie wybrał, bo nie wiadomo jak by wtedy to się skończyło.

  • 7. elin
    • 2016-04-17 23:31:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 6. docent
    Kimi jechał od zewnętrznej z przodu i niczemu nie zawinił.

  • 8. Paweł1
    • 2016-04-18 12:20:59
    • *.146.137.220.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    @6. docent. Zanim zaczniesz interesować się F1 to naucz się pisac nazwiska kierowców nie pisze się Vetell tylko Vettel. Forza Ferrari!

  • 9. St Devote
    • 2016-04-18 15:10:17
    • *.static.korbank.pl

    Normalnie broniłbym Vettela, ale w tej sytuacji chyba to on powinien był zahamować wcześniej i nie wjeżdżać w zamykający się klin. Te tłumaczenia później wyglądały jak próba usprawiedliwienia siebie przed kolegą z zespołu.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo