komentarze
  • 1. devious
    • 2016-02-23 17:09:20
    • *.static.ip.netia.com.pl

    Heheszki - jak tylko zobaczyłem te skrzydło na prostej to pomyślałem, że pewnie popełnili błąd nowicjusza i sam projekt/wykonanie mocowania było za słabe: pod maksymalnym obciążeniem (prosta startowa) od dużych wibracji mocowanie skrzydła nie wytrzymało. W testach w tunelu aero czy CFD wszystko wygląda pięknie a na torze dochodzą kolosalne wibracje i nagle wyliczenia szlag trafia... Nie pierwszy i nie ostatni raz :)
    Na pocieszenie mogą sobie powiedzieć, że przynajmniej podczas hamowania nie odpadły im oba przednie koła wraz z zawieszeniem (pozdrowienia dla Sebka Buemiego).

    Cóż, Dallara i wszystko jasne. Pisałem już wielokrotnie tutaj, że Haas znalazł niezbyt pewnego podwykonawcę i trochę się to sprawdza - jak na tak doświadczonego producenta Włosi popełnili elementarny błąd - ale zdarza się to i bardziej utytuowanym ekipom (vide co wyczyniał McLaren z Hondą w ub. roku).

    Mam nadzieję, że to tylko pierwsze koty za płoty i będzie lepiej - ale dobrze, że to na testach wychodzi a nie w trakcie sezonu. Mają czas, niech się uczą i zajmą miejsce w środku stawki - F1 potrzebne są tak ambitne, nowe zespoły i to jeszcze z USA - więc mam nadzieję, że nie będą okupywać tyłów :)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo