2015-11-14
Rosberg liczy na zaciętą walkę z Lewisem i Ferrari
Nico Rosberg ma mocną końcówkę sezonu jeżeli chodzi o sesje kwalifikacyjne. W Brazylii udało mu się po raz piąty z rzędu wywalczyć pole position, wyprzedzając Lewisa Hamiltona o 0,078 sekundy. Trzykrotny mistrz świata F1 przyznaje, że cały czas musi pracować, aby zdobyć 50. w karierze pierwsze pole startowe.R E K L A M A
Nico Rosberg, P1
„Nie rozpocząłem dobrze kwalifikacji. Q1 i Q2 nie poszły zgodnie z planem. Potem jednak znalazłem lepszy rytm w ostatniej sesji, więc cieszę się, że wszystko tak się ułożyło w Q3. Wspaniale jest znowu być tutaj na pole position. To najlepsza możliwa pozycja do rozpoczynania wyścigu. Mam najszybsze auto a w piątek byliśmy w stanie poćwiczyć sporo pod kątem wyścigu, więc teraz jestem dość pewny siebie. Stoczę niezłą walkę z Lewisem a także z Ferrari. Nie mogę się tego doczekać. To co wydarzyło się wczoraj w Paryżu sprawia, że wszystko inne staje się relatywne. To co tutaj robimy nie jest ważne w porównaniu do tego i teraz myślę o tym.”
Lewis Hamilton, P2
„Cały czas muszę pracować na swoje 50 pole position w karierze- w ten weekend byłem jednak nieco bliżej tego celu. Biorąc pod uwagę jak minął mi ten tydzień, mogę być z tego całkiem zadowolony. Q1 i Q2 były naprawdę dobre i starałem się jeszcze lepiej pojechać w Q3- była jednak pewna granica, która utrudniała mi osiągniecie tego. Pojechałem szybciej na ostatnim okrążeniu, ale już po trzecim zakręcie traciłem 0,15 sekundy, więc to stąd pochodzi ta różnica. To frustrujące, gdy wie się, że można było zrobić coś lepiej- ostatecznie to jedna z tych rzeczy, które trzeba przeżyć. Tak mała różnica oznacza, że jutro będziemy mieli ekscytujący wyścig. Wygrana przed brazylijskimi fanami byłaby da mnie czymś wyjątkowym. Podczas gdy dzisiaj skupialiśmy się na czasówce, moje myśli były również z ludźmi w Paryżu. Jestem z nimi myślami.”
„Nie rozpocząłem dobrze kwalifikacji. Q1 i Q2 nie poszły zgodnie z planem. Potem jednak znalazłem lepszy rytm w ostatniej sesji, więc cieszę się, że wszystko tak się ułożyło w Q3. Wspaniale jest znowu być tutaj na pole position. To najlepsza możliwa pozycja do rozpoczynania wyścigu. Mam najszybsze auto a w piątek byliśmy w stanie poćwiczyć sporo pod kątem wyścigu, więc teraz jestem dość pewny siebie. Stoczę niezłą walkę z Lewisem a także z Ferrari. Nie mogę się tego doczekać. To co wydarzyło się wczoraj w Paryżu sprawia, że wszystko inne staje się relatywne. To co tutaj robimy nie jest ważne w porównaniu do tego i teraz myślę o tym.”
Lewis Hamilton, P2
„Cały czas muszę pracować na swoje 50 pole position w karierze- w ten weekend byłem jednak nieco bliżej tego celu. Biorąc pod uwagę jak minął mi ten tydzień, mogę być z tego całkiem zadowolony. Q1 i Q2 były naprawdę dobre i starałem się jeszcze lepiej pojechać w Q3- była jednak pewna granica, która utrudniała mi osiągniecie tego. Pojechałem szybciej na ostatnim okrążeniu, ale już po trzecim zakręcie traciłem 0,15 sekundy, więc to stąd pochodzi ta różnica. To frustrujące, gdy wie się, że można było zrobić coś lepiej- ostatecznie to jedna z tych rzeczy, które trzeba przeżyć. Tak mała różnica oznacza, że jutro będziemy mieli ekscytujący wyścig. Wygrana przed brazylijskimi fanami byłaby da mnie czymś wyjątkowym. Podczas gdy dzisiaj skupialiśmy się na czasówce, moje myśli były również z ludźmi w Paryżu. Jestem z nimi myślami.”
komentarze
1. rydz14_09
Hahaha ten człowiek jest zabawny, kiedyś już Seb podsumował jego hipokryzję na konferencji prasowej. Nico zmienił się od początku poprzedniego sezonu, więcej gada, mniej robi.
2. zzagrobu
ooo, BłazenFuriat nie zdążył nic napisać :)
3. orto
ooo - Nie wywołuj wilka z lasu :-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz