Vettel: myślałem, że zakręty będą szybsze
Kierowcy Ferrari po pierwszych treningach w Meksyku narzekają na przyczepność wysoko położonego toru, ale zdają sobie sprawę, że dzisiaj wszyscy mieli z nią problemy.„To był zdradliwy dzień, układ toru jest w porządku, ale nowa nawierzchnia była bardzo śliska. Bolidy mocno ślizgały się a czasami wydawało mi się, że jestem na jakimś rajdzie a nie w Formule 1! Opony dobrane są nieco konserwatywnie, ale wszyscy mają tak samo. Od samego początku wiedzieliśmy, że prędkości będą tutaj wysokie za sprawą rzadszego powietrza. Myślę, że wszyscy jeździli tutaj z pełnym dociskiem. Wolałbym jednak mieć normlaną siłę dociskającą. Oczywiście w miarę pokonywania okrążeń warunki na torze ulegną poprawie, ale i tak uważam, że będzie bardziej zdradliwie niż podczas innych wyścigów. W drugiej sesji podczas długiego przejazdu zaczęło padać, a ja nie chciałem ryzykować i spokojnie podchodziłem do tematu, gdy tylko widziałem krople deszczu. Jutro też mamy czas, aby lepiej ustawić auto. Postaramy się wycisnąć wszystko z tego co będziemy mieli do dyspozycji.”
Sebastian Vettel, P4, P5
„To był ciekawy dzień. Tor był bardzo śliski. Ma bardzo słabą przyczepność i uważam, że wszyscy mieli dzisiaj problemy z utrzymaniem bolidów na torze. Co zaskakujące, ogólnie prędkości były niskie. Liczyłem, że zakręty będę nieco szybsze. Miejmy nadzieje, że z większą ilością gumy na torze sytuacja ta poprawi się. Niesamowite ilu kibiców przyszło na tor już w piątek. Wyjątkowa jest tutaj także sekcja stadionowa, a gdy się na nią wjeżdża zarówno po lewej, jak i prawej stronie widać mnóstwo kibiców… A potem te wielkie trybuny, przez które przejeżdżamy! To trochę jak Singapur, ale większe. Świetnie się tam czuję. Uważam, że możemy być relatywnie zadowoleni z tego jak potoczył się nasz dzień, ale wiem, że stać nas jeszcze na poprawę. Niestety deszcz przeszkodził nam podczas długiego przejazdu, ale wszyscy mieli ten sam problem. Wiem, że jutro mamy jeszcze czas na dokonanie poprawek i powinniśmy mieć niezłe tempo.”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz