Nowy silnik Rosberga nie został uszkodzony
Wedle doniesień serwisu Auto Motor und Sport Nico Rosberg w Singapurze będzie korzystał z nowej specyfikacji silnika, której używał do czasu awarii swojego bolidu na torze Monza.Zespół Mercedesa przekonuje jednak, że zmiany w silniku znacząco poprawiły jego sprawność i były skierowane pod kątem rozwoju na sezon 2016.
„Nie dają one nam znacznie więcej koni mechanicznych, ale silnik pracuje znacznie efektywniej” mówił Toto Wolff. „Chcieliśmy przetestować coś w związku z nowym paliwem na sezon 2016.”
Auto Motor und Sport podał, że silnik Nico Rosberga po dokładnej inspekcji w fabryce nie został uszkodzony i kierowca będzie mógł jeszcze z niego korzystać.
„Okazało się, że awaria nie miała żadnego związku z silnikiem” mówił Rosberg. „To był element podwozia, który znajdował się w bolidzie od dłuższego czasu.”
komentarze
1. Reseller
To ten element podwozia dał takie efektowne płomienie?
2. Halu13
@1 W wyścigu miał starą jednostkę, używaną Kanada-Włochy, czyli był to jej 6 wyścig.
W tekście mowa o nowej.
3. dexter
Silnik ktory na torze Monza po trzecim treningu zostal wybudowany z samochodu Nico Rosberga prawdopodobnie (jesli po odpaleniu w czwartek przejdzie pomyslnie dodatkowe testy) moze byc znowu w piatek wbudowany do samochodu Rosberga. Badania w fabryce wykazaly ze on jeszcze nie jest calkowicie stracony. Po piatkowym treningu w Singapurze (oczywiscie jesli w czwartek w testach dostanie zielone swiatlo) ma zostac znowu wybudowany z samochodu. Ten silnik ma byc teraz do konca sezonu uzywany tylko w piatkowych treningach. Taki jest plan Mercedesa i tutaj nikt nie bedzie ryzykowal. Na kwali i wyscig w Sigapurze zaplanowana jest dla Nico calkiem nowa jednostka napedowa.
Apropos: w tym silniku o ktorym tu jest teraz mowa zostala woda w oleju wykryta. A co oznacza woda w oleju? Kazdy mechanik samochodowy wie ze woda w oleju to bedzie albo uszkodzona uszczelka pod glowica, albo uszkodzony wymiennik ciepla. I wlasnie analiza przeprowadzona przez inzynierow Mercedesa wykazala ze powodem defektu (zanieczyszczenie oleju) byl pekniety wymiennik ciepla. A to nie jest czesc ktora bezposrednio nalezy do silnika - logiczne. Oczywiscie, w takim przypadku trzeba sie upewnic czy czasami w silniku nie doszlo do wiekszych uszkodzen.
Nowy silnik - tutaj tez nikt nie zagwarantuje ze on wytrzyma caly dystans do konca sezonu wszystkich piatkowych treningow, kwalifikacji i wyscigow. Tym bardziej ze konstrukcja jest jeszcze w stanie rozwoju i dopiero „raczkuje“. Dlatego tez w piatek (taka procedura jest tez w kazdym innym zespole) do bolidow wmontowany jest silnik ktory ma juz troche przejechane (czyli silnik uzywany).
A ten silnik ktory calkowicie wysiadl Rosbergowi na torze Monza (czyli stara specyfikacja) -on juz w ogole nie zyje (tloki zostaly uszkodzone). Jednostka napedowa przejechane miala ponad 3.500 kilometrow, a przy takim stanie kiedys musi cos strzelic.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz