McNish: to już nie ta sama Honda
Były kierowca Formuły 1, Allan McNish, wątpi czy Hondzie uda się kiedykolwiek powtórzyć pełną sukcesów współpracę z McLarenem z przełomu lat ’80 i ’90 minionego wieku.„Ta Honda nie jest tym samym co tamta” mówił dla BBC. „Gdy spojrzy się na wszystkie sporty motorowe, Honda ma problemy wszędzie za wyjątkiem brytyjskiej serii samochodów turystycznych. Honda nie jest tą samą firmą z tym samym duchem wyścigowym co kiedyś.”
Mimo iż w oczach McNisha obecna sytuacja McLarena jest „przerażająca”, szef zespołu, Eric Boullier, cały czas wierzy w możliwość zdobycia podium jeszcze w tym roku.
McNish uważa jednak, że 3 sekundy straty do czasu pozwalającego zdobyć pole position na torze Silverstone stanowi w F1 „całą wieczność”.
„To będzie długa i twarda podróż. Nie tylko Honda musi dokonać dużych zmian- prawdopodobnie całego silnika, zważywszy na to gdzie obecnie się znajduje. Konkurencja również nie śpi.”
„Ciężko jest mi pojąć jak oni kiedykolwiek chcą kogoś dogonić.”
komentarze
1. szoko
Jednego nie pojmuję, jak taki Mclaren dał się wj......ć w maliny.Lepiej jak by dogadali sie z Reno przynajmniej nie byli by w czarnej d...e.Honda dała ciała juz w 2009 na początku sezonu byli w czubie a potem polecieli na łeb na szyję i to z takim budżetem.Coś mi sie wydaje że po sezonie Ferdek i Batonik pokażą im środkowy palec,bo nie kończyć wyścigu to mogą debiutanci a nie mistrzowie świata.
2. norbee
Nie pokażą środkowego palca, bo sami niczym mantrę powtarzają, że sezon ten traktowany jest przez nich, jako przejściowy. Wiedzą, że trzeba budować wszystko od podstaw i to czynią. Przy okazji tak sobie myślę, że obaj po wielu latach ciężkiej, wyczerpującej rywalizacji zresetują się psychicznie i na kompletnej świeżości rozpoczną kolejny rok.
3. Kojo
Nie wiem co musiałoby się stać , by McLaren w tym sezonie zdobył podium, chyba jakiś szanony wyścig ze zmienną pogodą, wypadkami, awariami i błędami w strategii innych zespołów. Jeszcze 3,-3 miesiące temu chciałem wierzyć, ze stać ich na dobre wyniki w tym sezonie, ale z każdym wyścigiem ta wiara maleje.
1. @szoko: Kolego nie wiem, gdzie Ty widziałeś Hondę w czołówce na początku sezonu 2009, bo pod koniec 2008 roku Honda ogłosiła wycofanie się z Formuły 1 ze skutkiem natychmiastowym. Zespół kupił ich główny projektant Ros Brown za dolara i w 2009 roku pod Nazwą Brown GP wystawił zespół z silnikiem Mercedesa, a reszta zespołu to ta sama załoga, co w poprzednim sezonie w barwach Hondy, wraz z kierowcami. Jak im sezon 2009 wyszedł chyba nie trzeba pisać, bo kto się interesuje ten wie jakie wyniki mieli. Pozdrawiam.
4. szoko
Sory to była toyota.
5. Jahar
@3. Wszystko się zgadza ale Brawn GP wygrał mistrzostwo na silniku Mercedesa, który był wtedy lepszy niż jednostka Hondy a mistrzostwo przypieczetowali pierwszymi GP, później ich forma mocno spadła.
6. Kojo
Co do Toyoty to się zgodzę, podobnie było Z BMW Sauber, który był wielkim entuzjastą zmian na sezon 2009. Jak się okazało, że po pierwszym dobrym wyścigu sezonu(choć Kubica jadący po pewne podium odpad po kolizji z Vettelem na 3 kółka przed końcem) zrobili bubla i w połowie sezonu podjęli decyzję o wycofaniu się z końcem sezonu.
7. RyżyWuj
No niestety. Logotypy same nie jeźdżą, a McHonda z tamtej Hondy ma mniej więcej tle co Bruno Senna z Ayrtona.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz